Ironia w komentarzach Agawy jest aż nadto widoczna. Szczególnie w ostatnim.
Wiesz, ja chyba jakaś ślepa jestem, bo dalej jeżdżę po dziurawych i zakorkowanych drogach. Jedyna zmiana jaką zauważyłam, to zwielokrotniona liczba “aparatów fotograficznych”.
O mojej ślepocie świadczy też zapewne to, że niestety nie zauważyłam żeby od czasu wstąpienia do EU nasza ekonomia stała się mniej “niedorozwinięta”.
To, co zauważyłam to dostosowanie się do unijnych dyrektyw względem liczenia inflacji i poziomu bezrobocia. Tak, po zmianach od razu lepiej to wygląda. Statystycznie.
MAW
Ironia w komentarzach Agawy jest aż nadto widoczna. Szczególnie w ostatnim.
Wiesz, ja chyba jakaś ślepa jestem, bo dalej jeżdżę po dziurawych i zakorkowanych drogach. Jedyna zmiana jaką zauważyłam, to zwielokrotniona liczba “aparatów fotograficznych”.
O mojej ślepocie świadczy też zapewne to, że niestety nie zauważyłam żeby od czasu wstąpienia do EU nasza ekonomia stała się mniej “niedorozwinięta”.
To, co zauważyłam to dostosowanie się do unijnych dyrektyw względem liczenia inflacji i poziomu bezrobocia. Tak, po zmianach od razu lepiej to wygląda. Statystycznie.
Ślepe pozdrowienia załączam.
Magia -- 05.10.2009 - 14:49