sory, ale ty spoglądasz na to wszystko przez pryzmat polityki i ideologii, znaczy zalezy ci, by w media nie było różowo-czerwonych, nie wiem, jak partyzantowi, ale mi to zwyczajnie obojętne.
tak jak obojętna mi jest obecność pisowców, zalezy mi jedynie, by trójka była dobra Trójką.
czyli jeżeli przeciwko Sobale protestują Andrus, mann, Sosnowski i mnóstwo innych wspaniałych dziennikarzy, których lubię i cenię i dzieki którym Trójka jest tym, czym jest, uważam, że robi złą robotę.
Przeciw Skoworńskiemu nie protestowali, preciw Jethon też nie.
Trójka zawsze była (jeśli chodzi o dziennikarzy większość) raczej apolityczna, raczej na uboczu, raczej specjalizowała się w działce kulturalno-muzyczno-społecznej i za to większość ją ceniła.
Plus za świetny kontakt z słuchaczami, zepsuł to Laskowski (nie polityka, a komercjalizacją ) w latach 2002-2006, naprawił Skowroński, Jethon nic nie zepsuła a wzmocniła (powrót Sosnowskiego, wynegocjowany powrót Niedźwiedzkiego), Sobala na razie chyba jednak psuje, nie wiadomo co będzie dalej.
Więc dla mnie ważne jest to co mówi Mann (zresztą ja to mówiłem już rok temu do wszystkich politykierów, ideologów i misjonarzy wpieprzających się w nieswoje sprawy), nie jakieś ideologiczne, często wydumane problemy problemy:
Kisielu,
sory, ale ty spoglądasz na to wszystko przez pryzmat polityki i ideologii, znaczy zalezy ci, by w media nie było różowo-czerwonych, nie wiem, jak partyzantowi, ale mi to zwyczajnie obojętne.
tak jak obojętna mi jest obecność pisowców, zalezy mi jedynie, by trójka była dobra Trójką.
czyli jeżeli przeciwko Sobale protestują Andrus, mann, Sosnowski i mnóstwo innych wspaniałych dziennikarzy, których lubię i cenię i dzieki którym Trójka jest tym, czym jest, uważam, że robi złą robotę.
Przeciw Skoworńskiemu nie protestowali, preciw Jethon też nie.
Trójka zawsze była (jeśli chodzi o dziennikarzy większość) raczej apolityczna, raczej na uboczu, raczej specjalizowała się w działce kulturalno-muzyczno-społecznej i za to większość ją ceniła.
Plus za świetny kontakt z słuchaczami, zepsuł to Laskowski (nie polityka, a komercjalizacją ) w latach 2002-2006, naprawił Skowroński, Jethon nic nie zepsuła a wzmocniła (powrót Sosnowskiego, wynegocjowany powrót Niedźwiedzkiego), Sobala na razie chyba jednak psuje, nie wiadomo co będzie dalej.
Więc dla mnie ważne jest to co mówi Mann (zresztą ja to mówiłem już rok temu do wszystkich politykierów, ideologów i misjonarzy wpieprzających się w nieswoje sprawy), nie jakieś ideologiczne, często wydumane problemy problemy:
http://www.newsweek.pl/wydania
grześ -- 05.03.2010 - 15:24http://tekstowisko.com/tecumseh/58756.html