Ja też wyszłam z myślenia o raku jako czymś zupełnie beznadziejnym, chociaż znam osobiście i te smutne historie. Każdy zna.
O naturalnych metodach leczenia nowotwórów mogłaby poopowiadać Magia, ale nie wiem czy zechce. Ja wiem tylko trochę, od niej zresztą.
Pozdrowienia Aniu :)
Aniu
Ja też wyszłam z myślenia o raku jako czymś zupełnie beznadziejnym, chociaż znam osobiście i te smutne historie. Każdy zna.
O naturalnych metodach leczenia nowotwórów mogłaby poopowiadać Magia, ale nie wiem czy zechce. Ja wiem tylko trochę, od niej zresztą.
Pozdrowienia Aniu :)
Gretchen -- 28.01.2012 - 14:19