Dlaczego mam wrażenie, że Twoje komentarze od jakiegoś czasu są dziwnie prowokujące, jakby przekorne.
Mam dziwne wrażenie, że jakąś grę tu prowadzisz.
Popraw mnie, jeśli się mylę, ale nie mogę oprzeć się temu wrażeniu.
PS: użyć 3 razy słowo “wrażenie” – bezcenne.
Dobrze kombinujesz, jesteś blisko rozszyfrowania “Kodu Poldka34”. :-))) Juz prawie się wydało, że jestem wydelegowanym przedstawicielem tajemniczej sekty na to forum. Piszę w określonym kodzie, niektórzy z forumowiczów go czytają, gdyż zostali wtajemniczeni w arkana naszej tajemniczości. Porozumiewamy się w ten sposób poza percepcją pozostałych forumowiczów.
Jednak będę musiał go zmienić gdyż nieopatrznie Dorcia zrobiła w nim wyłom. Całe szczęście, że to ujawniła zbyt szybko, więc wiele informacji nie zostanie rozszyfrowanych.
Muszę być bardziej czujny.
Pozdrawiam.
p.s.
Dorciu, mam ciut inny punkt widzenia. A tak naprawdę niewielka różnica z Gretchen. Inaczej rozłożone akcenty i ciut zbyt stereotypowe podejście do moich komentarzy. Odnoszę wrażenie, że traktuje się je nie jako osobiste moje opinie ale jako “podszyte” drugim dnem – czemu dałaś wyraz w poście do mnie.
Nawiązując do mojego wpisu o wolności i szacunku dla inności, właśnie czuję się tak, jakbym musiał udowadniać, że nie jestem wielbłądem przed tutejszym audytorium.
Dorciu.
Dlaczego mam wrażenie, że Twoje komentarze od jakiegoś czasu są dziwnie prowokujące, jakby przekorne.
Mam dziwne wrażenie, że jakąś grę tu prowadzisz.
Popraw mnie, jeśli się mylę, ale nie mogę oprzeć się temu wrażeniu.
PS: użyć 3 razy słowo “wrażenie” – bezcenne.
Dobrze kombinujesz, jesteś blisko rozszyfrowania “Kodu Poldka34”. :-))) Juz prawie się wydało, że jestem wydelegowanym przedstawicielem tajemniczej sekty na to forum. Piszę w określonym kodzie, niektórzy z forumowiczów go czytają, gdyż zostali wtajemniczeni w arkana naszej tajemniczości. Porozumiewamy się w ten sposób poza percepcją pozostałych forumowiczów.
Jednak będę musiał go zmienić gdyż nieopatrznie Dorcia zrobiła w nim wyłom. Całe szczęście, że to ujawniła zbyt szybko, więc wiele informacji nie zostanie rozszyfrowanych.
Muszę być bardziej czujny.
Pozdrawiam.
p.s.
Dorciu, mam ciut inny punkt widzenia. A tak naprawdę niewielka różnica z Gretchen. Inaczej rozłożone akcenty i ciut zbyt stereotypowe podejście do moich komentarzy. Odnoszę wrażenie, że traktuje się je nie jako osobiste moje opinie ale jako “podszyte” drugim dnem – czemu dałaś wyraz w poście do mnie.
Nawiązując do mojego wpisu o wolności i szacunku dla inności, właśnie czuję się tak, jakbym musiał udowadniać, że nie jestem wielbłądem przed tutejszym audytorium.
************************
poldek34 -- 29.01.2012 - 18:32Kopię tunel.. .