To ( umownie, bo z pamięci) ) w knajpie “Pod Archaniołem” Pan Iroutek założył się, że w dwa tygodnie obejdzie Świat dookoła, ale gdy doszedł na Plac Karola, rzucił się na ziemię i krzyczał, że on dalej nie pójdzie, że ma już dość tej podróży dookoła świata!
Nie
To ( umownie, bo z pamięci) ) w knajpie “Pod Archaniołem” Pan Iroutek założył się, że w dwa tygodnie obejdzie Świat dookoła, ale gdy doszedł na Plac Karola, rzucił się na ziemię i krzyczał, że on dalej nie pójdzie, że ma już dość tej podróży dookoła świata!
Mam szukać Szwejka na licznych półkach?
Wspólny blog I & J
Jacek Jarecki -- 27.02.2012 - 18:02