Ale w sumie, to nie moja sprawa, odpowiadam więc na to co mnie dotyczy.
Teraz, gdy potrzebny był mi cytat z Haszka, to w google wpisałem „Bouszek z Libni” i „fajka”, więc nie wiem, czy w necie jest cały Szwejk w przekładzie Hulki-Laskowskiego.
Podejrzewam, że gdzieś w jakimś PDF-ie musi być.
A filmy o niczym są moimi ulubionymi; ostatnio, kiedy kolejny raz zachwycałem się końcówką „Zawodu; reporter” młodzież spoglądała na mnie jakoś tak dziwnie…:))
Jacku, uff... ostro... nie nazbyt ostro?
Ale w sumie, to nie moja sprawa, odpowiadam więc na to co mnie dotyczy.
Teraz, gdy potrzebny był mi cytat z Haszka, to w google wpisałem „Bouszek z Libni” i „fajka”, więc nie wiem, czy w necie jest cały Szwejk w przekładzie Hulki-Laskowskiego.
Podejrzewam, że gdzieś w jakimś PDF-ie musi być.
A filmy o niczym są moimi ulubionymi; ostatnio, kiedy kolejny raz zachwycałem się końcówką „Zawodu; reporter” młodzież spoglądała na mnie jakoś tak dziwnie…:))
Pozdrawiam serdecznie
yassa -- 27.02.2012 - 20:04