Wiara jest relacją, bardzo subtelną i tajemniczą. Jest to relacja stworzenia ze swoim Stwórcą, którzy komunikują się ze sobą przez poruszenia serca.
Aby słyszeć i mówić, stworzenie potrzebuje pewnej dyspozycji wewnętrznej – wewnętrznego, świadomego imperatywu miłowania dobra i prawdy. Miłowanie dobra i prawdy odkrywa w człowieku rzeczywistość, którą można porównać do Edenu w którym Stwórca jest obecny i zaprasza Stworzenie do przyjaźni. To tam, w Edenie ludzkiego serca, toczy się miłosny dialog stworzenia ze swoim Stwórcą.
Czyste serce* rozpoznaje głos swojego Stwórcy, może odpowiadać na ten głos w konkretny sposób. Dialog toczy się codziennie w sanktuarium ludzkiego serca.. .
““Nie bójcie się tych, co zabijają Ciało, gdyż duszy zabić nie mogą... “ – Ryzykując nawet swoje życie dla Królestwa Bożego, nie bój się. Wtedy, gdy Twoje serce przestanie bić, Moje zastąpi Twoje. We Mnie zawsze odnosisz zwycięstwo i niedosięga Cię śmierć. Moje serce jest przeznaczone dla Ciebie od stworzenia świata.
Nie bój się duchowości. Od kiedy jesteś moim dzieckiem, możesz nadawać wszystkim swoim czynom zapach nieba. Wszystko staraj się robić tak, aby przynieść Mi radość i ulgę. Ofiaruj mi swoje dobre czyny i miłość jaką w nie wkładasz. One są dla mnie jak wiązanki świeżych kwiatów od ukochanej osoby.
Zapewne słyszałeś, że największą moc ma post i modlitwa. Pamiętaj, że stanowią dla mnie “walutę”, którą mogę rozporządzać i zamieniać na wszelkie łaski, które zsyłam na dusze. Im więcej mi jej dostarczysz, tym więcej obdarujesz innych.. .
Post i modlitwa są kluczem do Mojego skarbca łask. W ten sposób otwierasz go i sprawiasz, że staje się dostępny dla wszystkich, których polecasz w swojej modlitwie.
Swoją siłę czerp z duchowości a więc z tajemniczej relacji jaką jesteś złączony z Moim sercem. Czerp więc z Mojego serca, miast “żywić się” sławą i uznaniem ludzi. Będziesz wtedy mocny, pełen pokoju i nadziei oraz zawsze kochany i akceptowany – nawet jak inni odwrócą się od ciebie.
* “Błogosławieni czystego serca, albowiem oni Boga oglądać będą.” Mt 5, 3-12
C.D.N.