Wiele zależy od tego, dlaczego i w jakim celu ktoś odszedł z Salonu.
Poglądy propagandystów “strasznego Salonu” wymikają z ich własnych doświadczeń, choć zapewne są obliczone na budowanie odpowiednich nastrojów wśród pozostałych blogerów. Mam wrażenie, że jest to budowanie wizerunku Tekstowiska jako elity i sprawiedliwych wśród narodów. Ja bym jednak poczekała z tym radosnym ‘piarem’, aż Tekstowisko osiągnie ten sam wiek, jaki Salon ma teraz. Piszę to bez złośliwości, a odwołując się do właściwości czasu.
Razi mnie ta “elytarność” i to jest jeden z powodów, dla których, mimo udogodnień technicznych tutaj, nad Tekstowisko przedkładam ów palący się, zatrollowany Salon.
komentarz
Wiele zależy od tego, dlaczego i w jakim celu ktoś odszedł z Salonu.
Poglądy propagandystów “strasznego Salonu” wymikają z ich własnych doświadczeń, choć zapewne są obliczone na budowanie odpowiednich nastrojów wśród pozostałych blogerów. Mam wrażenie, że jest to budowanie wizerunku Tekstowiska jako elity i sprawiedliwych wśród narodów. Ja bym jednak poczekała z tym radosnym ‘piarem’, aż Tekstowisko osiągnie ten sam wiek, jaki Salon ma teraz. Piszę to bez złośliwości, a odwołując się do właściwości czasu.
Razi mnie ta “elytarność” i to jest jeden z powodów, dla których, mimo udogodnień technicznych tutaj, nad Tekstowisko przedkładam ów palący się, zatrollowany Salon.
Kłaniam się zielono
Sosenka -- 27.01.2008 - 21:36