niektórzy nie rozumieją twoich postów:) Takie życie… A tak w ogóle to byście się zajeli pisaniem dobrych tekstów, o, a nie gadaniem o salonie czy tekstowisku:) No ja tak powiedziałem. Howgh! Tyle, że sam nic nie napisze bo nie umiem. Chwilowo.
Matrioszka, ty nie rozumiesz antagonizmów,
niektórzy nie rozumieją twoich postów:)
grześ -- 28.01.2008 - 00:47Takie życie…
A tak w ogóle to byście się zajeli pisaniem dobrych tekstów, o, a nie gadaniem o salonie czy tekstowisku:)
No ja tak powiedziałem.
Howgh!
Tyle, że sam nic nie napisze bo nie umiem.
Chwilowo.