Pan się nie ciesz, tylko na drabinę zwiewaj, bo ta ruda, co to wczoraj czarna była, a jutro zielona, to zaraz krew męską rozlewać będzie… albo gęsią... albo kaczą (tfu! co ja piszę!). A już, na wszelki przypadek, to Pana Griszeqa o jakieś mordercze instynkta podejrzewa
Szanowny Panie Zenku19
Pan się nie ciesz, tylko na drabinę zwiewaj, bo ta ruda, co to wczoraj czarna była, a jutro zielona, to zaraz krew męską rozlewać będzie… albo gęsią... albo kaczą (tfu! co ja piszę!). A już, na wszelki przypadek, to Pana Griszeqa o jakieś mordercze instynkta podejrzewa
W nogi, Panie Zenku, w nogi!
Lorenzo -- 14.03.2008 - 15:24