Ta propozycja ustawy może i ma “ręce i nogi” tyle tylko, że w praktyce i tak będzie kolejnym martwym prawem. Obecna ustawa jest martwa. Zasądzane kary grzywny są symboliczne a wyroki ograniczenia/pozbawienia wolności wymierzane w tzw. “zawiasach”. Ale może się mylę...
A Orzechowski? A kto by się jego urojeniami przejmował?
Tatarstanie
Ta propozycja ustawy może i ma “ręce i nogi” tyle tylko, że w praktyce i tak będzie kolejnym martwym prawem. Obecna ustawa jest martwa. Zasądzane kary grzywny są symboliczne a wyroki ograniczenia/pozbawienia wolności wymierzane w tzw. “zawiasach”. Ale może się mylę...
A Orzechowski? A kto by się jego urojeniami przejmował?
Magia -- 07.07.2008 - 15:06