Zgadzam się Joe Strummer był kimś wyjątkowym, nawet jak już nie było The Clash. Wystarczy przypomnieć “It’s a rocking world: z soundtracku do “South Park”, ale dla mnie The Clash to zawsze:
“I fought the law and the law won” lub “Ruddie a message to you Ruddie”, niewspominając “London calling to faraway town…”.
spodziewałem się tutaj ok gości, ale mnie zaskoczyliście :)
Docent – dzieki za pamięć o Strummerze.
Ja po cichu obchodze swoje 25 lat z Clashami, Pistolsami, Kennedysami, Ramonesami, Sham 69, Damned, Buzzcocksami, ale też – Residents, Yello…
I nuce sobie ulubione: let’s lynch the landlord…
A wiecie jak w 83. na nas wołali w Wołominie? “No fiucie!
komentarze
Mnie śmierć
nie wstrząsnęła. Za stary już byłem.
Mnie muzyka dała kopa.
I jeszcze Seksów, Sheam 69 albo Czelsi albo Ramonezów i Cars.
Igła – Kozak wolny
Igła -- 28.12.2007 - 19:03Wrzuc grafe.
Jak stoisz obok Strummera.
Powaznie.
It`s good to be a (un)hater!
Mad Dog -- 28.12.2007 - 19:05>Mad Dog
dobry pomysł ... idę za raz uprawiać starosłowiański kult wudu, ale jak dojdę do siebie po hulankach to wrzucę grafę :)
pozdro!
Docent Stopczyk -- 28.12.2007 - 19:16Tylko uwazaj...
...bo Smirnoff jednak za bardzo jedzie harą.
Jednak najlepiej dać sobie w czapkę “Żubrówką”.
It`s good to be a (un)hater!
Mad Dog -- 28.12.2007 - 19:18>Mad Dog
dziś pijemy bimberek na czereśniach!
to lepsze niż wszystkie 100 letnie łyskacze razem wzięte (no może poz Jackiem Danielsem) :)
Docent Stopczyk -- 28.12.2007 - 19:25o fak!
skulam sie w sobie z zazdrosci.
It`s good to be a (un)hater!
Mad Dog -- 28.12.2007 - 19:28@Autor
Zgadzam się Joe Strummer był kimś wyjątkowym, nawet jak już nie było The Clash. Wystarczy przypomnieć “It’s a rocking world: z soundtracku do “South Park”, ale dla mnie The Clash to zawsze:
“I fought the law and the law won” lub “Ruddie a message to you Ruddie”, niewspominając “London calling to faraway town…”.
Wielka szkoda, że był zeszedł z tego padołu łez.
Simon -- 29.12.2007 - 01:12Moje wspomnienie o Strummerze
można zerknąć tu
http://www.tekstowisko.com/sajonara/51458/przystanmy-na-chwile
sajonara -- 29.12.2007 - 04:34>Simon
“Ruddie a message to you Ruddie”, Wielka szkoda, że był zeszedł z tego padołu łez.
Message … to kawałek The Specials :) pozdro
Docent Stopczyk -- 29.12.2007 - 11:48@Docent
Oczywiście, że tak :) Pomyliłem sobie z “Rudie can’t fail” :) Trochę mi wstyd, ale mi przejdzie.
Pozdrawiam,
Simon -- 30.12.2007 - 21:31Chłopaki: Docent, Mad, Igła, Simon, Sajonara,
spodziewałem się tutaj ok gości, ale mnie zaskoczyliście :)
Stefan -- 31.12.2007 - 03:26Docent – dzieki za pamięć o Strummerze.
Ja po cichu obchodze swoje 25 lat z Clashami, Pistolsami, Kennedysami, Ramonesami, Sham 69, Damned, Buzzcocksami, ale też – Residents, Yello…
I nuce sobie ulubione: let’s lynch the landlord…
A wiecie jak w 83. na nas wołali w Wołominie? “No fiucie!