Kurvini sinovi +

+

...

Średnia ocena
(głosy: 0)

komentarze

Fajne,

takie swojskie klimaty:)
Pierwszy mi się bardziej podoba w sumie.
No i gdzie zdjęcia z wyprawy?

pzdr

P.S. W sumie jak się rozkręciło, to drugie tyż mi się podoba, takie energetyczne.


Eh...

Jugosławia to była kiedyś Mekka dla poszukiwaczy muzyki.


>grześ

jest już trailer

I’d rather be a free man in my grave
Than living as a puppet or a slave


_były sobie_

_dwa Michały
jeden duży, drugi mały
jak ten jeden zaczał krążyć,
to ten drugi nie mógł zdążyć..._

albo jakos tak

Tu też:

jak jeden napisał skurwysyny,
to drugi zaraz dodał, ze wkurwiajace.

Swojska, polska sielanka na TXT

Pan się który zastanawia czasem skąd mu w słowach ta agresja wyłazi?

Niezależna i boywatelska?

zdrowia, szczęścia i pieniędzy życzę...


Anna Mieszczanek

jaka agresja? kawałek Azry ma tytuł “Kurvini sinovi”. proponuję znaleźć tekst w necie i przekonać się, że tu nie może być mowy o żadnych eufemizmach…

natomiast druki kawałek to żart :)

I’d rather be a free man in my grave
Than living as a puppet or a slave


KrK

ja tam niekoniecznie :)

zdrowia, szczęścia i pieniędzy życzę...


Docencie Stopczyku,

nie chce mi się szukać tekstu w necie gdyz ponieważ czuję się zniechęcona Twoim tytułem.

Jakas przyczyna, jakis skutek.

zdrowia, szczęścia i pieniędzy życzę...


czasami trzeba rzeczy nazywać

po imieniu

I’d rather be a free man in my grave
Than living as a puppet or a slave


Racja, Docencie,

choć ma to konkretne konsekwencje, o których mój wpis wyżej.

zdrowia, szczęścia i pieniędzy życzę...


mają fantazję:)

prezes,traktor,redaktor


Stopczyku

Całkowicie mnie rozwalił opis po prawej.

Publikowałem w “Przeglądzie Ciepłowniczym”,

“Kronice Pszczelarskiej”,

kwartalniku kulturalnym “Gdzie są moje pantalony?”,

“Arkuszach Wszelakich Stowarzyszenia Twórców Koszykarzy-Plecionkarzy”,

internetowych wydaniach “Małego Dzwonka” i “Wielkiego Dzwona”,

antologiach pokonkursowych “Szukałem Was, a znalazłem puste butelki”

oraz “Wieluń w nas, a jakoby nikogo nie było”.

Kopiuję dla własnej przyjemności – gdybyś pytał po co kopiuję coś co jest widoczne, do komentarza.

Uważam się za radykalnego seksistę, obrońcę prawa do 30 minutowego orgazmu ludzkiego

Zwłaszcza kiedy się czyta Twój nowy, jakże wspaniały opis, słuchając powyżej zamieszczonej muzyki, wrażenie jest nieprawdopodobne.

Idę, bo się rozpęknę od śmiechu.

A szkoda by było.

:))


A ten orgazm

to z kim?
Bo autor nie dopisał?
Z kozą tyż?

Np Białą Długorogą Polską w odmianie toruńskiej?


>Igła

ludzkiego, symetrycznie ludzkiego

>Gretchen

cieszę się, że Cię rozweseliłem :)

I’d rather be a free man in my grave
Than living as a puppet or a slave


O kurde,

opis po prawej genialny, wymiatasz jak zwykle:)

pzdr

No i życzenia jak najdłuższych orgazmów:), he, he.

Igła, czemu akurat z kozą?
Ty to masz pomysły…


grześ

nie zrozumiałeś: nie najdłuższych tylko 30 minutowych

:)))

prezes,traktor,redaktor


no w sumie grześma rację

nie ma co poprzestawać na 30 minutach. trzeba się ciągle rozwijać :)

I’d rather be a free man in my grave
Than living as a puppet or a slave


Docencie

prosze sprostować swoje motto dodając słowo minimum i bedzie git:)

prezes,traktor,redaktor


>max

mówisz – masz :)

I’d rather be a free man in my grave
Than living as a puppet or a slave


Docent!

lektura nowej wersji Twojegu profilu spowodowała u mnie atak rakietowy ROTFL!
:-))))))


s e r g i u s z

oby rakiety trafiały do celu ;-)

I’d rather be a free man in my grave
Than living as a puppet or a slave


Subskrybuj zawartość