Ten wpis miał być o czymś pozytywnym. Przynajmniej taka przyświecała mi idea w momencie włączania komputera. Ale szyki popsuła mi pogoda. Być może moje poprzednie wcielenie żyło sobie w XIX wieku i nasiąknęło romantycznym sposobem pojmowania przyrody (ciekawe, jak w dzisiejszej aurze czuliby się Werter i Kordian…), ale nie jestem nastrojona entuzjastycznie. Żeby jednak nie wylewać swoich czarnych przemyśleń, skupmy się na samej pogodzie. “Bo tu jeszcze wiele można powiedzieć...”.
Pogoda to chwilowy stan atmosfery. Więc z natury jest zjawiskiem zmiennym. Może być “pod psem” lub “tęczowa”, jak pewna moja koleżanka określiła stan troposfery w dniu, w którym odbywa się w stolicy pewna słynna parada pewnej słynnej mniejszości. Ale to tylko jeden dzień w roku…
Może ja się czepiam, może to są tylko wyrzuty desperatki, którą denerwuje niskie ciśnienie (bo jest meteopatką?) , tudzież niemożność pogodzenia się z przysłowiem, z którego pytała Pani Nauczycielka w podstawówce: w marcu jak w garncu…może, ale i tak z niecierpliwością oczekuję wiosny.
Pani Pogodynka nosi coraz bardziej kuse spódniczki. Dobry znak – idzie wyż, będzie cieplej!
komentarze
A z jakiej stacji?
Ta pogodynka?
Igła -- 11.03.2009 - 15:54Bo może obywatelka cierń nie umie użyć pilota?
Igła
pogodynka nie uczulona na klime to i kuso łazi nawet przy siarczystych 5 minus
prezes,traktor,redaktor
max -- 11.03.2009 - 16:20Owszem
Pogodynki to gatunek jedyny w swoim rodzaju i swoistym dla nich jest chodzenie kuso, miejmy nadzieję, że jest to pozytywny znak…
cierńcyprysu -- 11.03.2009 - 19:19Wie pani?
Co do Wertera, to nie powiem.
Co do Kordiana, to nie sądzę aby siedząc w celi zwracał uwagę.
Na pogodę.
Tyle, że on miał zadanie.
Igła -- 11.03.2009 - 19:46I no było jednoznaczne.
I niezależne od aury.
Dobry wieczór
Co byście nie mówili to wiosny nadal nie ma. I to jest wysoce irytujące.
Cierniucyprysu podzielam Pani rozgoryczenie, i żal.
Poza tym narasta we mnie wściekłość. Nic nie poradzę.
Pozdrawiam Autorkę.
Gretchen -- 11.03.2009 - 21:52Fakt wiosny nie ma
mało kto dziś przywdziewa płaszcz Kordiana, a pogoda ku temu stosowna – Ojczyzna w potrzebie!
No i ten marzec zupełnie inny od tamtego historycznego
Pozdrawiam symptomatycznie :)
MarekPl -- 11.03.2009 - 22:29