Mogę odpowiedzieć co najwyżej jako potencjalna Kowalska.
Pedały-jak to wdzięcznie ująłeś- ani mnie ziębią, ani grzeją. Gdyby którys z nich był moim sąsiadem, spokojnie mógłby przyjść pożyczyć przysłowiową szklankę cukru i jeszcze bym go kawą poczęstowała. Nie obchodzi mnie jak kto sobie układa życie intymne, pod warunkiem jednakże, że temu komuś nie wpadnie do głowy, aby mnie swoją intymnością epatować. Ale wtedy nie ma najmniejszego znaczenia, czy jest on homo czy hetero.
>Ezekielu
Mogę odpowiedzieć co najwyżej jako potencjalna Kowalska.
Pedały-jak to wdzięcznie ująłeś- ani mnie ziębią, ani grzeją. Gdyby którys z nich był moim sąsiadem, spokojnie mógłby przyjść pożyczyć przysłowiową szklankę cukru i jeszcze bym go kawą poczęstowała. Nie obchodzi mnie jak kto sobie układa życie intymne, pod warunkiem jednakże, że temu komuś nie wpadnie do głowy, aby mnie swoją intymnością epatować. Ale wtedy nie ma najmniejszego znaczenia, czy jest on homo czy hetero.
Delilah -- 07.06.2008 - 21:54