Chyba niechcący namieszałem z tym określeniem.
Jednak eutanazja i dobra śmierć to nie jest to samo.
To pierwsze to po prostu śmierć bez cierpienia.
To drugie to coś więcej.
W dodatku wygląda na to, że każdy tą swoją dobrą śmierć wyobraża sobie trochę inaczej.
Widać to sprawa bardzo indywidualna.
Dobra śmierć to jednak nie eutanazja.
Chyba niechcący namieszałem z tym określeniem.
Jednak eutanazja i dobra śmierć to nie jest to samo.
To pierwsze to po prostu śmierć bez cierpienia.
To drugie to coś więcej.
W dodatku wygląda na to, że każdy tą swoją dobrą śmierć wyobraża sobie trochę inaczej.
Widać to sprawa bardzo indywidualna.
Pozdrawiam dyskutantów.
Radecki -- 13.02.2009 - 21:21