2. z militarnego punktu widzenia powstanie było potworną głupotą (Komorowskiego i Okulickiego)
3. tak jak nie świętujemy 1.09. (choć słusznie czcimy żołnierzy września), tak nie powinniśmy świętować 1.08. – to powinien byc dzień żałoby i zadumy
4. jedno jedyne powstanie, jakie powinniśmy świętować, to powstanie wielkopolskie 27.12. (jedyne zwycięskie)
5. w sierpniu na świętowanie idealnie nadaje się 15.08. – bo ten sukces był dla kraju BARDZOISTOTNY
Niech Pan zadzwoni do Benedykta XVI i powie mu, żeby świętować tylko dzień narodzenia Pańskiego, ale dzień śmierci już nie. Potem można jeszcze dzień zmartwychwstania.
Jest Pan dla mnie dużą tajemnicą. Skrzyżowanie klasycznego wykształciucha z osobą często dobrze jarzącą (np. w sprawie oceny mordów popełnianych na Polakach przez ubeków i sędziów pochodzenia żydowskiego). Niech się Pan uzgodni, bo momentami to zabawnie wygląda.
-->MAW
1. szanuję odwagę powstańców
2. z militarnego punktu widzenia powstanie było potworną głupotą (Komorowskiego i Okulickiego)
3. tak jak nie świętujemy 1.09. (choć słusznie czcimy żołnierzy września), tak nie powinniśmy świętować 1.08. – to powinien byc dzień żałoby i zadumy
4. jedno jedyne powstanie, jakie powinniśmy świętować, to powstanie wielkopolskie 27.12. (jedyne zwycięskie)
5. w sierpniu na świętowanie idealnie nadaje się 15.08. – bo ten sukces był dla kraju BARDZO ISTOTNY
Niech Pan zadzwoni do Benedykta XVI i powie mu, żeby świętować tylko dzień narodzenia Pańskiego, ale dzień śmierci już nie. Potem można jeszcze dzień zmartwychwstania.
Jest Pan dla mnie dużą tajemnicą. Skrzyżowanie klasycznego wykształciucha z osobą często dobrze jarzącą (np. w sprawie oceny mordów popełnianych na Polakach przez ubeków i sędziów pochodzenia żydowskiego). Niech się Pan uzgodni, bo momentami to zabawnie wygląda.
referent
referent Bulzacki -- 29.07.2009 - 19:18