Z tym odwykiem… ciężko jest.
Próbowałam odzwyczaić się – wychodzi mi, i owszem, ale tylko w chwili, kiedy nie mam dostępu do komputera :)
Mówię wtedy głośno: można? można!
Ale wiemy, Grzesiu, o co chodzi…
A 22 tysiące blogerów… hm, gdybym nie miała duszy humanistki, to pewnie powiedziałabym Ci, jaki rachunek wykonać, aby wyszło PI.
Grześ
Z tym odwykiem… ciężko jest.
Próbowałam odzwyczaić się – wychodzi mi, i owszem, ale tylko w chwili, kiedy nie mam dostępu do komputera :)
Mówię wtedy głośno: można? można!
Ale wiemy, Grzesiu, o co chodzi…
A 22 tysiące blogerów… hm, gdybym nie miała duszy humanistki, to pewnie powiedziałabym Ci, jaki rachunek wykonać, aby wyszło PI.
Dobrego dnia!
dorcia blee -- 03.12.2009 - 08:23:)