to była bohaterka “Kubusia Puchatka” :) w tłumaczeniu jakiejś pani z początku lat 90-tych albo końcówki 80-tych, ostatnio Toyah o tym pisał.
Acz tłumaczenie owe zostało skrytykowane totalnie i po tej próbie chyba nikt Ireny Tuwim nie próbuje już zmieniać.
No i dobrze,
A Fizia to moja idolka z dzieciństwa była, zresztą w ogóle książki Astrid to jest coś:)
Fredzia Phi Phi
to była bohaterka “Kubusia Puchatka” :) w tłumaczeniu jakiejś pani z początku lat 90-tych albo końcówki 80-tych, ostatnio Toyah o tym pisał.
Acz tłumaczenie owe zostało skrytykowane totalnie i po tej próbie chyba nikt Ireny Tuwim nie próbuje już zmieniać.
No i dobrze,
A Fizia to moja idolka z dzieciństwa była, zresztą w ogóle książki Astrid to jest coś:)
grześ -- 07.12.2009 - 00:37