przepraszam najmocniej, ale co mam odkładać? Coś, czego nie używałem?
Ja tu słowa nie napisałem o kanonicznych tekstach, o Opatrzności i Łasce Bożej. Sorki, ja tylko o logice…:))
I przykro mi, ale nawet po oznaczeniu zdań alfą, betą i gammą, nadal wychodzi, ze wywód Poldka jest czysty i klarowny. Niczym barszcz swiąteczny!
Mam jakiś feler? Czy zmienić alfabet?
A może to Twój jest ten bigos?
Przyznaj się, bo doskonale konweniuje z poldkowym barszczykiem.:))
Tak przy okazji; pamietasz, jak Himilsbach miał robić karierę w Hollywood?
Mitrężył biedaczysko czas i energię na naukę języka, aż do czasu, gdy sprawa się rypła.
Co pan Janek, w charakterystyczny dla siebie sposób, skonstatował: “No i jak chuj zostałem z tym angielskim…”
To tylko taka mała dygresja, w związku z pragnieniem konkretu a zyskaniem w ogóle.:))
Chłe...chłe...chłe...Magio,
przepraszam najmocniej, ale co mam odkładać? Coś, czego nie używałem?
Ja tu słowa nie napisałem o kanonicznych tekstach, o Opatrzności i Łasce Bożej. Sorki, ja tylko o logice…:))
I przykro mi, ale nawet po oznaczeniu zdań alfą, betą i gammą, nadal wychodzi, ze wywód Poldka jest czysty i klarowny. Niczym barszcz swiąteczny!
Mam jakiś feler? Czy zmienić alfabet?
A może to Twój jest ten bigos?
Przyznaj się, bo doskonale konweniuje z poldkowym barszczykiem.:))
Tak przy okazji; pamietasz, jak Himilsbach miał robić karierę w Hollywood?
Mitrężył biedaczysko czas i energię na naukę języka, aż do czasu, gdy sprawa się rypła.
Co pan Janek, w charakterystyczny dla siebie sposób, skonstatował: “No i jak chuj zostałem z tym angielskim…”
To tylko taka mała dygresja, w związku z pragnieniem konkretu a zyskaniem w ogóle.:))
Pozdrawiam serdecznie
yassa -- 17.01.2012 - 19:30