LAgrifee

LAgrifee

lagriffe

poldek, wybacz, ale gdzież leży moja szalona klęska w tym, że cierpię po stracie ojca i nie mam nadziei na spotkanie go w zaświatach?

Wręcz przeciwnie. Klęska Twojego myślenia sprowadza się do nadziei, że jednak go spotkasz.

Ty zakładasz, że ponieważ wszechświat jest uporządkowany, to musi być inteligentny stwórca – czyli rozumiem jesteś wyznawcą inteligent design. A dlaczego MUSI być ten stwórca?
Po pierwsze wszechświat jest uporządkowany? No dobrze, powiedzmy, że jest, bo rządzą nim prawa fizyki i chemii. Roszerza się, prawdopodobnie był BIG BANG – piszę prawdopodobnie, bo najnowsze wyliczenia wskazują na to, że może go nie było.

Akt stwórczy wszechświata nie jest do opisania, gdyż obejmuje jedynie jego fazę realizacji materialnej ale nie projektu który powstaje w “umyśle” stwórcy. A dla rozważań metafizycznych nie ma znaczenia w jaki sposób Stwórca stworzył świat ale czy świat musiał zostać stworzony. Nauka przyrodnicza chce dociec fazy realizacji materialnej a nie przyczynowej. Metafizyka fazy przyczynowej.

Tak jak detektyw widząc włamanie jest przekonany, że należy szukać śladów sprawcy i dokonuje poszukiwań. Przecież nie powiedz mu, że jest idiotą bo nie widząc złodzieja ubzdurał sobie, że musi istnieć. Więc wnioskowanie logiczne od przyczyny do skutku jest najbardziej uprawnione. Więc proszę je również stosować do kwestii skutku jakim jest zaistnienie wszechświata.
Innym pytaniem jest “jak” i to probuje opisać nauka. A innym pytaniem jest “CZY”. Na gruncie filozofii dochodzimy do wniosku, że TAK – świat został stworzony. Tak jak na gruncie dedukcji właściciel okradzionego sklepu twierdzi: TAK, trzeba znaleźć złodziej i ukarać. W pierwszym przypadku “sledczym” jest nauka, a w drugi “śledczym” jest detektyw.

Zakładasz, że musi za tym wszystkim stać istota wyższa z prostej przycyzny, o czym z KOLEI JA PISAŁEM WCZEŚNIEJ – bo tego nie rozumiesz. Nie potrafisz pojąć.

Opieram się na rozumowaniu które stosuje się powszechnie w tego typu przypadkach. Wiec jeśli twierdzisz, że nie ma sensu ta właśnie metoda( chyba dedukcyjna ) to i nie ma ona sensu w innych. A więc logika jest do bani. Czy logika jest do bani wg Ciebie? Jeśli tak, to na czym chcesz oprzeć swoją wizję świata. Na absurdzie? Czy też na twierzdeniu, że nic nie wiemy.

I różnica między nami w tej kwestii jest taka, że ja uważam, że kiedyś prawdopodobnie nauka te sprawy wyjaśni, a ty musisz mieć wyjaśnienie natychmiast i uciekasz się do pomocy boskiej. To jest naprawdę prosta sztuczka – bo nagle nie ma się problemu z niezrozumieniem.

Nauka nie jest w stanie wyjaśnić istnienia świata duchowego, gdyż nauka dysponuje narzędziami tylko do badania świata materialnego. Tak jak nauka nie jest w stanie zrobić zdjęcia inteligencji, myśli, uczucia.. .

Miękkość mojego przekonania, że Boga nie ma polega na tym, że ty uważasz, że on jest. Ale to że ty uważasz, że on jest jest kompletnie miękkie. Bo ja twierdzę, że nie ma czegoś, czego nikt nie widział, a ty twierdzisz, że to czego nikt nie widział istnieje.

Argument nie widzenia czegoś jest żadnym kryterium orzekania nie tylko o istnieniu Boga, ale w życiu codziennym. Np. to, że złodzieja nie złapano na gorącym uczynku nie oznacza, że nie istnieje i pozostanie nieuchwytny.. .

W przypadku Boga od 1000 lat się mówi w Polsce BÓG JEST, stworzył świat, człowieka… ludzie w zasadzie są bez wyjścia. Mówią im to rodzice, ksiądz co tydzień, na lekcjach religii…
Ukłony z ortodoksji serbskiej

Ludzie organizują sobie życie w taki sposób jaki uważają dla siebie za korzystny. A jeśli mówisz, że nie ma świadków, to przychodzi mi na myśl postać cesarza Konstantyna Wielkiego który zalegalizował chrześcijaństwo będąc Augustem( a więc bogiem ). Myślę, że powinna Cię ta historia zainteresować.

Pozdrawiam.

************************
Drążę tunel.. .


Wierzącemu lepiej, chociaż może trafić do piekła - no wtedy to trochę skucha. By: lagriffe (36 komentarzy) 4 czerwiec, 2012 - 17:04
  • Panie Lagrifie! By: jjmaciejowski (14.06.2012 - 21:04)
  • re: Wierzącemu lepiej, chociaż może trafić do piekła - no wtedy By: lagriffe (14.06.2012 - 19:38)
  • Panie Lagrifie! By: jjmaciejowski (14.06.2012 - 06:30)
  • @Lagriffe By: poldek34 (13.06.2012 - 22:01)
  • re: Wierzącemu lepiej, chociaż może trafić do piekła - no wtedy By: lagriffe (13.06.2012 - 20:09)
  • Lagriffe By: poldek34 (13.06.2012 - 17:35)
  • Nie ma mnie chyba By: lagriffe (13.06.2012 - 16:24)
  • @jotesz By: poldek34 (13.06.2012 - 11:24)
  • "Czy Pan wierzy czy nie, to nie ma znaczenia" By: chamopole (13.06.2012 - 08:04)
  • @jotesz By: poldek34 (12.06.2012 - 23:20)
  • Bardzo ciekawa wymiana zdań... By: chamopole (12.06.2012 - 10:06)
  • re: Wierzącemu lepiej, chociaż może trafić do piekła - no wtedy By: lagriffe (08.06.2012 - 15:52)
  • Panie Lagrifie! By: jjmaciejowski (07.06.2012 - 16:49)
  • re: Wierzącemu lepiej, chociaż może trafić do piekła - no wtedy By: lagriffe (07.06.2012 - 13:57)
  • Panie Lagrifie! By: jjmaciejowski (07.06.2012 - 12:41)
  • Lagriffe By: poldek34 (06.06.2012 - 15:21)
  • przyjmowanie By: lagriffe (06.06.2012 - 14:57)
  • Lagriffe By: poldek34 (06.06.2012 - 12:39)
  • poldek, starsz sie stwierdzic By: lagriffe (06.06.2012 - 12:09)
  • Panie Jerzy By: poldek34 (05.06.2012 - 22:50)
  • Panie Lagifie! By: jjmaciejowski (05.06.2012 - 22:09)
  • LAgrifee By: poldek34 (05.06.2012 - 21:28)
  • re: Wierzącemu lepiej, chociaż może trafić do piekła - no wtedy By: lagriffe (05.06.2012 - 15:54)
  • @Lagriffe By: poldek34 (05.06.2012 - 15:23)
  • DA By: lagriffe (05.06.2012 - 15:16)
  • Popieram Cię Lagriffe By: osaya (05.06.2012 - 14:35)
  • no wiec nie mam prawa uważac, że Boga nie ma By: lagriffe (05.06.2012 - 13:19)
  • @jotesz By: poldek34 (05.06.2012 - 13:04)
  • Nikt nic nie wie... By: chamopole (05.06.2012 - 09:55)
  • Lagriffe By: poldek34 (04.06.2012 - 21:12)
  • Napiszę zaczepnie i beztrosko By: osaya (04.06.2012 - 20:41)
  • re: Wierzącemu lepiej, chociaż może trafić do piekła - no wtedy By: lagriffe (04.06.2012 - 19:38)
  • :) nie jestem. chyba coś By: lagriffe (04.06.2012 - 19:35)
  • Jest jeszcze inny problem By: sergiusz (04.06.2012 - 19:22)
  • Olaboga! To Ty świecki gnostyk jesteś? By: sergiusz (04.06.2012 - 19:06)