Nie sądzi Pan, że pisanie o czymś, że go nie ma – jeśli się mu chce przypisać istnienie lub nie w ten sposób:
,,nie wierzę w boga’‘ niż ,,wiem, że boga nie ma’‘.
Jest przyznaniem mu istnienia? Jak można w ogóle pisać o czymś co nie istnieje. W odniesieniu do Boga, istnieje nawet pojęcie Boga. A skoro istnieje pojęcie – logiczne, to nawet ów logiczny byt istnieje( jako byt pojęciowy ).
Tak jak znaczki w matematyce( plus, minus, zero ), itp. One istnieją “mimo, że nie istnieją”.
Panie Jerzy
Nie sądzi Pan, że pisanie o czymś, że go nie ma – jeśli się mu chce przypisać istnienie lub nie w ten sposób:
,,nie wierzę w boga’‘ niż ,,wiem, że boga nie ma’‘.
Jest przyznaniem mu istnienia? Jak można w ogóle pisać o czymś co nie istnieje. W odniesieniu do Boga, istnieje nawet pojęcie Boga. A skoro istnieje pojęcie – logiczne, to nawet ów logiczny byt istnieje( jako byt pojęciowy ).
Tak jak znaczki w matematyce( plus, minus, zero ), itp. One istnieją “mimo, że nie istnieją”.
Pozdrawiam.
************************
poldek34 -- 05.06.2012 - 22:50Drążę tunel.. .