J.J. napisał że Owsiak to wstrętny satanista i szatanista i satanizm promuje.(streszczam w formie lekko eufemistycznej)
Dał jeden przykład, ja dam więcej, a co mi tam.
I nie tylko na promocję satanizmu ale i innych wstrętnych zjawisk.
Zacznijmy od tego szatanistycznego zespołu:
Satanistyczne śmieci, co spiewają że uwielbiają pana swego.
Na pewno szatana:)
I ta nachalna propaganda.
Jak wiadomo Szatan wieje jak duch przez świat
.
Wieje wiatr, gdzie ja tam będziesz ty
A czy tu nie opisują przypadkiem syna szatana jakiegoś?
Satanizmu wystarczy?
No wystarczy.
Woodstock promuje też inne syfy, ot, taką nienawiść do Polski, brak patriotyzmu i w ogóle zgniły kosmoplityzm i liberalizm, o, dowód tu:
No i najcięższy kaliber, pacyfizm, lewackość i takie tam.
I te Żydy wszędzie.
Niczym ten Cieśla sprzed 2 tysięcy lat, co?
Szalom ( a może Szatan?)
komentarze
;)
jw.
Pijany I. (gość) -- 07.04.2009 - 22:04re: Satanizm Owsiaka
A oryginalny tekst znikł. Nie ma punktu odniesienia.
angeldust (gość) -- 07.04.2009 - 22:07Są dwie szkoły...
Jedna mówi:
Prawdziwa cnota krytyk się nie boi.
Druga mówi:
Prawdziwy krytyk cnoty się nie boi.
Zaprawdę, powiadam Ci Grzesiu.
JJ prawdziwym krytykiem jest.
Pozdrawiam dobranocnie
Radecki -- 07.04.2009 - 22:07Ja ci powiem grzesiu,
że ja cię lubię, choćby za same przykłady, ale Mida stwierdziła, że szyderca jesteś straszny (myślę, że sama też Ci to powie). Zgadzam się z tobą, chociaż nigdy tam nie byłem.
Co do JJ… On już wie, co ja myślę.
Chociaż trochę szkoda, że nie przeczyta tych komentarzy, co tam były…
Pozdrawiam z przymrużeniem oka
By zapowiadał wszystkim wolność, więźniom i tym, którzy są w niewoli! Shalom!
Jachoo -- 07.04.2009 - 22:14Oj, nieważne już w sumie,tekst,
JJ został schowany (przyznaję się, że zgłosiłem nadużycie, chyba znalazło się więcej osób poza mną).
Pewnie więc i skasuję i mój?
Choć w sumie fajna muzyczka.
Może jakiś mały satanistyczny sabacik urządzimy?
Zapraszam do katakumb
grześ -- 07.04.2009 - 22:15:)
Grzesiu
Patrz i zdjęło ...
Przekopiuję co pisałam:
“No piknie, ale w końcu tekst Jareckiego Jacka zniknął...
Nie rozumiem dlaczego. Zupełnie nie rozumiem. Całkowiecie. Dwie godziny wisiał sobie spokojnie. Nikomu nie zawadzał, oprócz Ciebie, i nagle brzdęk!
Zniknął!
Nawet nieszczęsny Jacek Jarecki nie będzie miał okazji się odnieść do naszych satanistycznych tubek. Jaka szkoda!
Jedno tu wkleję u Ciebie.
Oczywiście coś, co mnie rozwaliło na maleńkie drzazgi.”
To wklejam. Samo zło.
Gretchen -- 07.04.2009 - 22:21Radecki,
ciekawe powiedzonka.
Angeldust, ano zniknął.
O, PI:), jutro zagadam do ciebie na gg albo na maila, bo sprawa jest:)
Jachoo, napisałem ci u Jacka że jestem pod wrażeniem pozytywnym twego wpisu tamtejszego.
Ja szyderca?
No co ty:)
Wiesz ja o Woodstock zdania nie mam wbrew pozorm jakoś sprecyzowanego, nie lubię masowych imprez, na pewno jest tam i pełno hołoty i ćpanie i picie itd
Ale to na każdej masowej imprezie się dzieje.
grześ -- 07.04.2009 - 22:24A muzycznie się tam dzieje mnóstwo fajnych rzeczy i też jest to fajny sposób na spędzenie kilku dni, acz ja już za stary:) na takie spędy.
Ale kto wie?
Może kiedyś się wybiorę, scczególnie, że nie byłem nigdy.
Gretchen, ano tak,
tyle wiesz, co, podejrzewam, że dla niektórych prawaków to profanacja pewnie.
No i pewnie pisowcy nie ścierpią, że ci sataniści z Woodstock hymn zaśpiewąć potrafią, nie to co Jarosław Mądry:)
A co do tekstu?
No wiesz, sam zgłosiłem nadużycie.
Więc mnie nie dziwi, że zniknął, acz uważam, że nie powinien, powinien zostać skierowany do archiwum i tyle.
No ale w gruncie rzeczy co mnie to obchodzi?
I tak już udało się rozwalić TXT jakiś czas temu.
Ale nieważne.
Wiesz mi komentów spod tamtego tekstu ni odpowiedzi Jacka nie szkoda.
Ale zdązyłaś posłuchać?
No i dzięki za tę promocję nihilizmu:)
grześ -- 07.04.2009 - 22:35Grzesiu
Ja kiedyś Igle mówiłam, że przeczytałam na txt wszystko. Więc nie martw się zdążyłam.
Co do prawaków i lewaków… Właśnie piszę.
To może, jeśli zechcesz, przeczytasz.
Ale muszę Ci powiedzieć, że patrzenie na to jak w jakimś festiwalowym zakątku Polski pamiętają o Powstaniu, a i ludkowie latorośle hymn zaśpiewają bez zająknienia, to jest naprawdę Moc.
I zobacz, kawałek dla mnie i mojego prawie pokolenia ważny, a dzieciaki he he, śpiewają:
A tu, już całkiem nie moje pokolenie… Uwielbiam ją. Nie będzie już Muzycznika Gretchen, ale ją uwielbiam. Jeśli kiedyś zdarzy Ci się ją usłyszeć, to pomyśl o Gretchen, Grzesiu.
I czekaj, idąc za Martyną może znajdę...
Znalazłam!
Pycha.
:)
Gretchen -- 07.04.2009 - 23:11Odpowiem jutro jakos składnie
bo już zasypiam.
grześ (gość) -- 07.04.2009 - 23:34No i przeczytam ten tekst (bo zrozumiałem, że jakiś piszesz) też jutro.
Pozdrówka i dobranoc.
Grzesiu
Dobrej nocy.
I snów jak miód.
Gretchen -- 07.04.2009 - 23:54re: Satanizm Owsiaka
A zagadaj, zagadaj, tylko lepiej dzisiaj niż jutro. Od jutra jestem średnio komputerowy, raczej przez okres świąt.
Pozdr.
Pijany I. (gość) -- 08.04.2009 - 09:06Zagadałem na gg,
zajrzyj jakby co:)
Odpisywać mi nie musisz, bo ja porządkuję chaos wokół siebie i za bardzo czasu dziś nie mam.
pzdr
grześ (gość) -- 08.04.2009 - 16:03