A ja bym znalazł jaśniejszą stronę tego zdarzenia.
To, że Panią to tak zdenerwowało i że to komentujemy zawzięcie oznacza jedno- nie spotykamy się z takim zachowaniem zbyt często (zgoła wcale). Jest to wyjątek, potwierdzający regułę, że w Europie już dawno nie ma powszechnej dyskryminacji i nikt nikogo na Madagaskar nie chce wywozić.
A z idiotami sie nie pogada- ów pan kelnero-italiano święcie przekonany jest, że ma rację i tęskni może za Duce :-0
Cóż zrobić? Igła ma rację- Pani wypada nawet w mordę dać, tak po kobiecemu, z oburzeniem. Żeby mu wstyd było!
Ustronna
A ja bym znalazł jaśniejszą stronę tego zdarzenia.
To, że Panią to tak zdenerwowało i że to komentujemy zawzięcie oznacza jedno- nie spotykamy się z takim zachowaniem zbyt często (zgoła wcale). Jest to wyjątek, potwierdzający regułę, że w Europie już dawno nie ma powszechnej dyskryminacji i nikt nikogo na Madagaskar nie chce wywozić.
A z idiotami sie nie pogada- ów pan kelnero-italiano święcie przekonany jest, że ma rację i tęskni może za Duce :-0
Cóż zrobić? Igła ma rację- Pani wypada nawet w mordę dać, tak po kobiecemu, z oburzeniem. Żeby mu wstyd było!
Pozdrawiam serdecznie
kułak i spekulant
Bloxer -- 11.03.2008 - 18:33