Realnie?

Realnie?

Nie wiem, co będzie robił.

Ma dwie możliwości:

1) dalsza intensyfikacja kontaktów z krajami, które go zdecydowanie poparły, w tym także i z Polską, ale głównie z USA, Izraelem, takimi krajami, które dysponują siłą polityczną, gospodarczą albo wojskową;

2) próba, mimo wszystko, załagodzenia całego napięcia i powrót do sytuacji sprzed 8 sierpnia, stąd np. miłe słowka w kierunku Sarkozego, albo niedawne wezwanie Rosjan do rozmów.

Trudno powiedzieć na co się zdecyduje, na razie balansuje i może ta krucha równowaga jest tym, czego chce się trzymać.


Koniec przyjaźni polsko-gruzińskiej? By: wrogmitow (34 komentarzy) 25 sierpień, 2008 - 11:39