http://kokos.salon24.pl/119406,mow-mi-wujec
To bardzo ciekawy tekst.
Wielokrotnie na forach ukraińskich napotykam na określenie neobanderowców przez ich przeciwników (na szczęście jest na Ukrainie bardzo wielu) jako “banderastów” lub “świadomici”. Zwłaszcza to drugie określenie, zwłaszcza w języku ukraińskim, jednoznacznie kojarzy się z odmiennymi upodobaniami i praktykami seksualnymi. Proponuję dla polskich miłośników Bandery przyjąć nazwę banderaści. Jako “czużyńcy” prawdziwymi banderowcami być wszak nie mogą, ale banderastami – jak najbardziej. Przecież sami się podkładają jak osły lub pożyteczni idioci. Ja już zidentyfikowałem dwóch banderastów. Co do innych – kłopot, z powodu braku chęci do grzebania w genealogii. Ostatnio często napotykam, szczególnie wśród internautów w Tomaszowie Lubelskim, na jednoznaczne kojarzenie wierchuszki dawnej “Solidarności” – właśnie z banderastami. Po obejrzeniu popisów Wujca stwierdzam, że coś w tym jest na rzeczy. Zwłaszcza gdy pan Bocian z Krakowa opowiedział mi, że na jednym z pierwszych znaczków podziemnej poczty Solidarności ( ale mieli kasy do wydania, aż im się w … głowach przewracało ze zbytku) ci popaprańcy umieścili podobiznę i podpis Jaroslawa Stećko.
Ciekawostka – w publikacji Harvardu zamieszczono w 2000 roku obszerne fragmenty autobiografii Jarosława Stećki napisane w 1941 roku, samozwańczego (z namaszczenia Bandery) premiera rządu Ukrainy w 1941 roku (Berkhoff K. C., Carynnyk M. The Organization of Ukrainian Nationalists and its Attitude toward German and Jews: Yaroslav Stets~ko~s 1941 Zhyttiepis / Harvard Ukrainian Studies. 1999 No 3 – 4). Najbardziej smakowite wyznanie Stećki:
“Moskwa i Żydostwo – główni wrogowie Ukrainy. Dlatego stoję na stanowisku zniszczenia Żydów i celowości przeniesienia na Ukrainę niemieckich metod eksterminacji Żydów, wykluczając ich asymilację i t. d.”
Wyczytałem także, ze jeden z internautów ukrainskich napisał o sprzeciwie państwa czeskiego wobec rajdu Bandery – była to pretensja do mediów o zatajeniu tej informacji.
Banderaści
http://kokos.salon24.pl/119406,mow-mi-wujec
Wieslaw Tokarczuk (gość) -- 11.08.2009 - 18:32To bardzo ciekawy tekst.
Wielokrotnie na forach ukraińskich napotykam na określenie neobanderowców przez ich przeciwników (na szczęście jest na Ukrainie bardzo wielu) jako “banderastów” lub “świadomici”. Zwłaszcza to drugie określenie, zwłaszcza w języku ukraińskim, jednoznacznie kojarzy się z odmiennymi upodobaniami i praktykami seksualnymi. Proponuję dla polskich miłośników Bandery przyjąć nazwę banderaści. Jako “czużyńcy” prawdziwymi banderowcami być wszak nie mogą, ale banderastami – jak najbardziej. Przecież sami się podkładają jak osły lub pożyteczni idioci. Ja już zidentyfikowałem dwóch banderastów. Co do innych – kłopot, z powodu braku chęci do grzebania w genealogii. Ostatnio często napotykam, szczególnie wśród internautów w Tomaszowie Lubelskim, na jednoznaczne kojarzenie wierchuszki dawnej “Solidarności” – właśnie z banderastami. Po obejrzeniu popisów Wujca stwierdzam, że coś w tym jest na rzeczy. Zwłaszcza gdy pan Bocian z Krakowa opowiedział mi, że na jednym z pierwszych znaczków podziemnej poczty Solidarności ( ale mieli kasy do wydania, aż im się w … głowach przewracało ze zbytku) ci popaprańcy umieścili podobiznę i podpis Jaroslawa Stećko.
Ciekawostka – w publikacji Harvardu zamieszczono w 2000 roku obszerne fragmenty autobiografii Jarosława Stećki napisane w 1941 roku, samozwańczego (z namaszczenia Bandery) premiera rządu Ukrainy w 1941 roku (Berkhoff K. C., Carynnyk M. The Organization of Ukrainian Nationalists and its Attitude toward German and Jews: Yaroslav Stets~ko~s 1941 Zhyttiepis / Harvard Ukrainian Studies. 1999 No 3 – 4). Najbardziej smakowite wyznanie Stećki:
“Moskwa i Żydostwo – główni wrogowie Ukrainy. Dlatego stoję na stanowisku zniszczenia Żydów i celowości przeniesienia na Ukrainę niemieckich metod eksterminacji Żydów, wykluczając ich asymilację i t. d.”
Wyczytałem także, ze jeden z internautów ukrainskich napisał o sprzeciwie państwa czeskiego wobec rajdu Bandery – była to pretensja do mediów o zatajeniu tej informacji.