Pomyślałam sobie, że inność zazwyczaj jest w jakiś sposób piętnowana.
Albo jest tak, że ta Twoja inność, latami wyśmiewana, w końcu przynosi Ci coś pozytywnego i nagle wszyscy o niej zapominają, czasem nawet nagle zaczynają lubić.
Albo, dopiero wtedy kiedy coś się uda, inni inność dostrzegą, i spróbują Cię zdyskredytować.
Ta Twoja historia jest smutna, bo Misia odebrała sobie coś być może, ze strachu przed ludźmi. Była przewidująca, ale…
Magia
Smutna ta opowieść...
Pomyślałam sobie, że inność zazwyczaj jest w jakiś sposób piętnowana.
Albo jest tak, że ta Twoja inność, latami wyśmiewana, w końcu przynosi Ci coś pozytywnego i nagle wszyscy o niej zapominają, czasem nawet nagle zaczynają lubić.
Albo, dopiero wtedy kiedy coś się uda, inni inność dostrzegą, i spróbują Cię zdyskredytować.
Ta Twoja historia jest smutna, bo Misia odebrała sobie coś być może, ze strachu przed ludźmi. Była przewidująca, ale…
No właśnie.
Pozdrowienia.
Gretchen -- 22.08.2009 - 11:43