Najbardziej mnie wkurwiło, że w zeszłym roku i moja dobra sława ucierpiała, bo ten debil musiał błysnąć jako jakiś Sdfkz.
Słowa tu nie napisałam, pod którym nie istnieje mój podpis, i jestem z tego faktu zadowolona.
No ale cóż, widocznie nie rozumiem pewnych potrzeb mądrych i doświadczonych ludzi…
civil disobedience
O właśnie :)
Najbardziej mnie wkurwiło, że w zeszłym roku i moja dobra sława ucierpiała, bo ten debil musiał błysnąć jako jakiś Sdfkz.
Słowa tu nie napisałam, pod którym nie istnieje mój podpis, i jestem z tego faktu zadowolona.
No ale cóż, widocznie nie rozumiem pewnych potrzeb mądrych i doświadczonych ludzi…
civil disobedience
Pino -- 14.02.2010 - 16:04