jeśli na koniec się okaże, że szkaluję niewinnego człowieka, to pan Hodowca ma u mnie butelkę wódki, marka wg uznania.
Będzie to zarazem potwierdzenie czystości, jako że pan yayco czystej, jak wiadomo – nie uważa. :P
No ale składnia… Tego się nie da zmienić.
Umysł ścisły? Cztery lata mat-fizu w Gottwaldzie.
Informatyka? Odnośnie zatrudniona małżonka.
Schroniska tatrzańskie? Maszyna (przepraszam) do produkcji dymu.
AnCz był abstynentem i jeździł na nartach :)
Tak ot, obcy człowiek wpadł z ulicy, zdemaskował kulinarne oszustwa blogerki Gretchen, po czym znikł na lodowcu i tylko krowi parmezan nam został.
Z całej matmy rozumiem tylko liczenie proporcjami wprawdzie, ale rachunek prawdopodobieństwa w jego potocznym znaczeniu też ogarniam.
Maszyno,
jeśli na koniec się okaże, że szkaluję niewinnego człowieka, to pan Hodowca ma u mnie butelkę wódki, marka wg uznania.
Będzie to zarazem potwierdzenie czystości, jako że pan yayco czystej, jak wiadomo – nie uważa. :P
No ale składnia… Tego się nie da zmienić.
Umysł ścisły? Cztery lata mat-fizu w Gottwaldzie.
Informatyka? Odnośnie zatrudniona małżonka.
Schroniska tatrzańskie? Maszyna (przepraszam) do produkcji dymu.
AnCz był abstynentem i jeździł na nartach :)
Tak ot, obcy człowiek wpadł z ulicy, zdemaskował kulinarne oszustwa blogerki Gretchen, po czym znikł na lodowcu i tylko krowi parmezan nam został.
Z całej matmy rozumiem tylko liczenie proporcjami wprawdzie, ale rachunek prawdopodobieństwa w jego potocznym znaczeniu też ogarniam.
Ilu ludzi używa formy ortodoks, a ilu ortodoksa?
Przepraszająco starannie pozdrawiam
civil disobedience
Pino -- 14.02.2010 - 16:22