Nagle ojciec zauważył wzmożony ruch w sali. Pojawiło się kilku lekarzy. Pielęgniarki biegały z jakimiś urządzeniami. Był sprzęt do reanimacji… Marcinek zmarł o 11.15.
Chodzi o to Szanowny Docencie, że zbyt wiele spraw ląduje w sądach. I nie idzie wcale o to, że ludzie wredni pozywają, bo mają taki kaprys. Nie!.
Idzie o to, że jest coraz gorzej
Z jednej strony mamy naprawdę dobrze działające kliniki z drugiej totalny rozpiździaj gdzie obok bezradności – brak funduszy na wszystko, tryumfuje bezduszność i zwyczajna znieczulica.
Nie chce mi się wyliczać, bo to długa lista, tych wszystkich przypadków i wypadków przy pracy białej służby.
Kilka lat temu stwierdzono kamień w mojej lewej nerce. Lekarz zapisał to i owo zalecił poradził i tak dalej. Przez moment poczułem się pacjentem o którego zdrowie dba lekarz; przez moment miałem wrażenie że…
Po roku wróciłem jak zalecił lekarz, który poprzednim razem był taki ludyczny. Zrobiłem foto i wyniki moczu.
Lekarz stwierdził:
Wszystko dobrze, ma pan dwa kamienie w lewej nerce i jeden w prawej.
Zapisał Nefrol. który mogłem sobie bez straty czasu sam kupić w aptece.
A jeszcze wcześniej inny lekarz oślepił nam Syna i go sparaliżował. Jakiś debil stwierdził (źle odczytał X – foto, że ma wybroczyny na dnie oka- chcąc usunąć uszkodzili podpajęczynówkę. Wtedy się wkurwiłem, z 15 lat za chwilę to już będzie.
Tyle z doświadczeń własnych. Z innych sądów ludzkich nie wystarczy
Jak sam Pan widzi temat n i e w y g o d n y jakiś
Zatem trud nasz daremny. Trzeba skorzystać z opcji i tematu nie ma, a następną wpadkę białego personelu (codziennie mają miejsce) przemilczeć.
Ukłony
komentarze
ale
o co chodzi?
“Jeśli masz prawdziwy dar, nie dawaj go, bo ludzie mogą tego nie docenić”
Docent Stopczyk -- 27.03.2008 - 12:42Lou Reed
O dostęp do opieki medycznej?
Chodzi o to Szanowny Docencie, że zbyt wiele spraw ląduje w sądach. I nie idzie wcale o to, że ludzie wredni pozywają, bo mają taki kaprys. Nie!.
Idzie o to, że jest coraz gorzej
Z jednej strony mamy naprawdę dobrze działające kliniki z drugiej totalny rozpiździaj gdzie obok bezradności – brak funduszy na wszystko, tryumfuje bezduszność i zwyczajna znieczulica.
Nie chce mi się wyliczać, bo to długa lista, tych wszystkich przypadków i wypadków przy pracy białej służby.
Temat, jak każdy inny, rzeka
MarekPl -- 27.03.2008 - 13:00no cóż
normalka .. lekarze to panowie zycia i śmierci za koniaki i drogie pióra… :)
“Jeśli masz prawdziwy dar, nie dawaj go, bo ludzie mogą tego nie docenić”
Docent Stopczyk -- 27.03.2008 - 13:50Lou Reed
Lekarz ma maskę na twarzy
Kilka lat temu stwierdzono kamień w mojej lewej nerce. Lekarz zapisał to i owo zalecił poradził i tak dalej. Przez moment poczułem się pacjentem o którego zdrowie dba lekarz; przez moment miałem wrażenie że…
MarekPl -- 27.03.2008 - 14:22Po roku wróciłem jak zalecił lekarz, który poprzednim razem był taki ludyczny. Zrobiłem foto i wyniki moczu.
Lekarz stwierdził:
Wszystko dobrze, ma pan dwa kamienie w lewej nerce i jeden w prawej.
Zapisał Nefrol. który mogłem sobie bez straty czasu sam kupić w aptece.
A jeszcze wcześniej inny lekarz oślepił nam Syna i go sparaliżował. Jakiś debil stwierdził (źle odczytał X – foto, że ma wybroczyny na dnie oka- chcąc usunąć uszkodzili podpajęczynówkę. Wtedy się wkurwiłem, z 15 lat za chwilę to już będzie.
Tyle z doświadczeń własnych. Z innych sądów ludzkich nie wystarczy
Panie Marku
lekarzy z państwowej “służby zdrowia” interesuje tylko to, by postawić człowieka na nogi, ale że te nogi nie chcą się zginać, już mało ważne.
dawniej KriSzu
Dymitr Bagiński -- 27.03.2008 - 23:52Panie Dymitrze
Jak sam Pan widzi temat n i e w y g o d n y jakiś
MarekPl -- 28.03.2008 - 05:33Zatem trud nasz daremny. Trzeba skorzystać z opcji i tematu nie ma, a następną wpadkę białego personelu (codziennie mają miejsce) przemilczeć.
Ukłony