jeśli Panu podoba się wspólne płacenie to jest Pan komunistą...
i też per analogia nie mamy o czym rozmawiac ; )
Nawet jeśli jestem komunistą – nie jestem – to jest o czym rozmawiać, bo nie kwestionuję instytucji państwa jako takiej. Dwa, że płacenie na cele wspólne nie oznacza likwidacji własności prywatnej. Natomiast jeśli wszyscy przestaną płacić na cele wspólne to państwo przestaje istnieć. Więc – pudło z analogią
hrponimirski
ja tylko uprzejmie zapytałem, czy my z Wyrusem możemy byc z tej komuny wyłączeni ?
> Hrabia
jeśli Panu podoba się wspólne płacenie to jest Pan komunistą...
i też per analogia nie mamy o czym rozmawiac ; )
Nawet jeśli jestem komunistą – nie jestem – to jest o czym rozmawiać, bo nie kwestionuję instytucji państwa jako takiej. Dwa, że płacenie na cele wspólne nie oznacza likwidacji własności prywatnej. Natomiast jeśli wszyscy przestaną płacić na cele wspólne to państwo przestaje istnieć. Więc – pudło z analogią
ja tylko uprzejmie zapytałem, czy my z Wyrusem możemy byc z tej komuny wyłączeni ?
Naturalnie, proszę się zaszyć w Bieszczadach.
pzdr
[ost. Halo, jest tu kto?]
Futrzak -- 18.02.2008 - 21:39