Tak, dokładnie. Większość Cię zmusza. Tough shit.
Mówię o Bieszczadach, bo trochę ciężko byłoby Ci żyć między ludźmi i chodzić po drogach gminnych, kupować chleb w piekarni płacącej podatki, etc.
Jesteś anarchistą?
pzdr
[ost. Halo, jest tu kto?]
>Wyrus
Tak, dokładnie. Większość Cię zmusza. Tough shit.
Mówię o Bieszczadach, bo trochę ciężko byłoby Ci żyć między ludźmi i chodzić po drogach gminnych, kupować chleb w piekarni płacącej podatki, etc.
Jesteś anarchistą?
pzdr
[ost. Halo, jest tu kto?]
Futrzak -- 18.02.2008 - 21:50