Mam wrażenie, że przykład z drogami podany przez Futrzaka jest celny. Socjalistyczne Niemcy wybudowały sporo dróg, a niektóre służą do dzisiaj. Jedyna rzecz, o której Futrzak zapomniał, to cena jaką zapłacili Niemcy i inne narody za tę zabawę z drogami.
Jest więcej przykładów skutecznej roboty w wykonaniu władz państwowych, tylko zawsze jest pytanie o cenę. Ilu ludzi musi się złożyć na szczęście Futrzaka?
Futrzaku!
Działalność na rynku konkurencyjnym daje zawsze dobre usługi. Natomiast gdy za to samo weźmie się państwo, żeby regulować rynek, to przy pozorach konkurencji jakość usług natychmiast spada! Przykłady wskazujące na zły efekt konkurencji rynkowej, to raczej przykłady fatalnych skutków interwencji państwa. Myślenie nie boli.
Bardzo ładna kopanina!
Hrabio!
Mam wrażenie, że przykład z drogami podany przez Futrzaka jest celny. Socjalistyczne Niemcy wybudowały sporo dróg, a niektóre służą do dzisiaj. Jedyna rzecz, o której Futrzak zapomniał, to cena jaką zapłacili Niemcy i inne narody za tę zabawę z drogami.
Jest więcej przykładów skutecznej roboty w wykonaniu władz państwowych, tylko zawsze jest pytanie o cenę. Ilu ludzi musi się złożyć na szczęście Futrzaka?
Futrzaku!
Działalność na rynku konkurencyjnym daje zawsze dobre usługi. Natomiast gdy za to samo weźmie się państwo, żeby regulować rynek, to przy pozorach konkurencji jakość usług natychmiast spada! Przykłady wskazujące na zły efekt konkurencji rynkowej, to raczej przykłady fatalnych skutków interwencji państwa. Myślenie nie boli.
Pozdrawiam
Jerzy Maciejowski -- 19.02.2008 - 19:12