ja nie narzekam. ja mam inne fascynujące, i mniej fascynujące, zajęcia niż polemizowanie z nicponiami. po co? przecież on i tak wie lepiej. jego stanowiska nic nie zmieni, bo katolicyzm nie jest dla mięczaków. grzesiu, obudź się!
>Rafale
“Nie wiem czy to kreacja czy to faktyczne poglądy.”
łorewa. jedno i drugie = załamka.
tekst jest fajny, dobrej próby pastisz, albo inna parodia. natomiast co do meritum to IMO, dyskusja na ten temat ma bardzo wysoki współczynnik abstrakcji.
>grzesiu
ja nie narzekam. ja mam inne fascynujące, i mniej fascynujące, zajęcia niż polemizowanie z nicponiami. po co? przecież on i tak wie lepiej. jego stanowiska nic nie zmieni, bo katolicyzm nie jest dla mięczaków. grzesiu, obudź się!
>Rafale
“Nie wiem czy to kreacja czy to faktyczne poglądy.”
łorewa. jedno i drugie = załamka.
tekst jest fajny, dobrej próby pastisz, albo inna parodia. natomiast co do meritum to IMO, dyskusja na ten temat ma bardzo wysoki współczynnik abstrakcji.
pozdrawiam
Docent Stopczyk -- 19.12.2008 - 00:17