W ilu już sprawach czułem taką bezsilność...
Ona może prowadzić do gniewu, ale to chyba ślepy zaułek. Bo brak sprawiedliwości, po prostu niemożność jej uzyskania to ogromna frustaracja.
Szukam czegoś co mnie przybliży choć trochę do jakiejś równowagi. Wychodzi mi, że lepiej milczeć i współ-czuć.
Grzesiu
Mnie się wyświetla: strona nie znaleziona :(:(:(
Poczytałbym chętnie.
W ilu już sprawach czułem taką bezsilność...
Ona może prowadzić do gniewu, ale to chyba ślepy zaułek. Bo brak sprawiedliwości, po prostu niemożność jej uzyskania to ogromna frustaracja.
Szukam czegoś co mnie przybliży choć trochę do jakiejś równowagi. Wychodzi mi, że lepiej milczeć i współ-czuć.
RafalB -- 20.01.2009 - 15:17