Galerę zaliczyłem pacholęciem będąc więc może dobre wrażenie rzeczywiście spowodowane było poniekąd brakiem dostatecznego literackiego bekgraundu ;)
Ale wrażenie jednak było mocne i pozostało. Czyli do końca nie była to jakaś szmira grafomańska. A i kolejne dokonania autora potwierdzają, że jednak ma talent.
Choć, jak już mówiłem z żalem, nie znam i widzę, że czem prędzej muszę nadrobić.
Bananie
Galerę zaliczyłem pacholęciem będąc więc może dobre wrażenie rzeczywiście spowodowane było poniekąd brakiem dostatecznego literackiego bekgraundu ;)
Ale wrażenie jednak było mocne i pozostało. Czyli do końca nie była to jakaś szmira grafomańska. A i kolejne dokonania autora potwierdzają, że jednak ma talent.
Choć, jak już mówiłem z żalem, nie znam i widzę, że czem prędzej muszę nadrobić.
Pozdr
RafalB -- 24.01.2009 - 16:07