fakt, nie znam szczegółów. Sytuację znam z relacji trójki, którą wczoraj w aucie słuchałem. TV nie miałem okazji ani ochoty. Zbieżność ze słowami HGW trochę dla mnie kłopotliwa, ale można wierzyć lub nie, zupełnie niezamierzona.
Ochroniarze raczej nie maja uprawnień do tego by szturmować budynek, dlatego powinni za to beknąć. Niemniej trochę mnie irytuje ustawianie rzekomych kupców w roli ofiar, a Waltz w roli rozbójnika.
Spółdzielnie polityczne to temat osobny. Tu żadna opcja nie jest bez winy, więc traktuje to jako próba tworzenia teorii spiskowych. Ponoć jakaś posłanka PiS ma związki z KDT czy w związku z tym mam podejrzewać Prezydenta RP, który swoim populistycznym wystąpieniem broniącym miejsc pracy miał wspierać kolesi z partii brata. Przecież to oddalanie się w kosmos.
Tymczasem sprawa jest prosta. Władze miasta zdecydowały się skończyć z prowizorką w centrum miasta. Na czyje zlecenie? A czy to ważne wszak KDT tam już dawno nie powinno być. Sprawa poszła do sadu i tu miasto już dalej nie powinno się wtrącać.
Komornik jest przedstawicielem państwa egzekwującym prawa jednej ze stron. Źle rozwiązał sprawę. On ponosi odpowiedzialność tymczasem próbuje się ją przenieść na HGW. Dlatego postrzegam to jako kolejną wojenkę.
yassa
fakt, nie znam szczegółów. Sytuację znam z relacji trójki, którą wczoraj w aucie słuchałem. TV nie miałem okazji ani ochoty. Zbieżność ze słowami HGW trochę dla mnie kłopotliwa, ale można wierzyć lub nie, zupełnie niezamierzona.
Ochroniarze raczej nie maja uprawnień do tego by szturmować budynek, dlatego powinni za to beknąć. Niemniej trochę mnie irytuje ustawianie rzekomych kupców w roli ofiar, a Waltz w roli rozbójnika.
Spółdzielnie polityczne to temat osobny. Tu żadna opcja nie jest bez winy, więc traktuje to jako próba tworzenia teorii spiskowych. Ponoć jakaś posłanka PiS ma związki z KDT czy w związku z tym mam podejrzewać Prezydenta RP, który swoim populistycznym wystąpieniem broniącym miejsc pracy miał wspierać kolesi z partii brata. Przecież to oddalanie się w kosmos.
Tymczasem sprawa jest prosta. Władze miasta zdecydowały się skończyć z prowizorką w centrum miasta. Na czyje zlecenie? A czy to ważne wszak KDT tam już dawno nie powinno być. Sprawa poszła do sadu i tu miasto już dalej nie powinno się wtrącać.
Piotr Saj -- 22.07.2009 - 14:31Komornik jest przedstawicielem państwa egzekwującym prawa jednej ze stron. Źle rozwiązał sprawę. On ponosi odpowiedzialność tymczasem próbuje się ją przenieść na HGW. Dlatego postrzegam to jako kolejną wojenkę.