mała dygresja;
kilka lat temu, podczas akcji OMONu w teatrze na Tagance, byłem w Moskwie. Też gapiłem się w telewizję i słuchałem; Dura lex sed lex. (W Rosji?- chłe,chłe, chłe) Czeczeni to urodzeni mordercy. Sami sobie winni.
Ani słowa krytyki Putina, ani słowa krytyki akcji służb specjalnych.
A sami Moskwiczanie, jak za panią matką, to samo, co TV.
I teraz gdy słyszę marszałka Niesiołowskiego; przestępcy,kryminaliści, żałośni handlarze, oszuści podatkowi. Prawo musi być prawem. Nie ma o czym gadać,
to mi się przypomniało.
Rosja jest wielka i zasobna. Swoje tradycje ma. A my, cóż... kurica nie ptica…więc toutes proportions gardees.
Widziałem w transmisji na żywo coś innego niż przekazuje władza. Widziałem kobieciny szarpane, biegające zdezorientowane po zagazowanej hali.
Z drugiej strony słyszałem: my przecież nie mieliśmy gazu.
Same się zagazowały!( Gazowały się matki z własnymi dziecmi, chle, chłe, chłe).
To skąd grupy ochroniarzy w przygotowanych zawczasu maskach p-gaz? To przypadek? Przewidywanie, ze kupcy będą się gazować?
Dzięki Bogu, że na zewnątrz pojawiły się tez grupy agresywnej młodzieży, to i jakieś alibi się zrobiło.
A gdyby ich było trochę więcej to magistrat sprowadziłby 2 Brygady Kawalerii Powietrznej z Pomorza i Dywizję Pancerną ze Śląska?
By wprowadzić komornika?
Farsa.
I te wszystkie krętactwa i kłamstewka okołotematowe:
Dawaliśmy im wszystko (jak dawaliśmy pisze Foxx), a oni tylko grymasili. Cwaniaczki.
Tworzy się moskiewski klimat.
Nie wiem co to jest Maximus. Ale to że cały czas znajdują się w nim puste miejsca dla ok 2000 kupców, nie świadczy chyba by była to lokalizacja w miarę atrakcyjna.:)
Powtarzam, zdaję sobie sprawę, że kupcy nie są bez winy, ale, jak już pisałem, od mogących więcej, więcej wymagam.
Dotychczas wydawało mi się, że to Ty jesteś tu dyżurną nadempatyczną.
Trudno, widzę, że teraz ja muszę podjąć się tej roli.:)
Gretchen,
mała dygresja;
kilka lat temu, podczas akcji OMONu w teatrze na Tagance, byłem w Moskwie. Też gapiłem się w telewizję i słuchałem; Dura lex sed lex. (W Rosji?- chłe,chłe, chłe) Czeczeni to urodzeni mordercy. Sami sobie winni.
Ani słowa krytyki Putina, ani słowa krytyki akcji służb specjalnych.
A sami Moskwiczanie, jak za panią matką, to samo, co TV.
I teraz gdy słyszę marszałka Niesiołowskiego; przestępcy,kryminaliści, żałośni handlarze, oszuści podatkowi. Prawo musi być prawem. Nie ma o czym gadać,
to mi się przypomniało.
Rosja jest wielka i zasobna. Swoje tradycje ma. A my, cóż... kurica nie ptica…więc toutes proportions gardees.
Widziałem w transmisji na żywo coś innego niż przekazuje władza. Widziałem kobieciny szarpane, biegające zdezorientowane po zagazowanej hali.
Z drugiej strony słyszałem: my przecież nie mieliśmy gazu.
Same się zagazowały!( Gazowały się matki z własnymi dziecmi, chle, chłe, chłe).
To skąd grupy ochroniarzy w przygotowanych zawczasu maskach p-gaz? To przypadek? Przewidywanie, ze kupcy będą się gazować?
Dzięki Bogu, że na zewnątrz pojawiły się tez grupy agresywnej młodzieży, to i jakieś alibi się zrobiło.
A gdyby ich było trochę więcej to magistrat sprowadziłby 2 Brygady Kawalerii Powietrznej z Pomorza i Dywizję Pancerną ze Śląska?
By wprowadzić komornika?
Farsa.
I te wszystkie krętactwa i kłamstewka okołotematowe:
Dawaliśmy im wszystko (jak dawaliśmy pisze Foxx), a oni tylko grymasili. Cwaniaczki.
Tworzy się moskiewski klimat.
Nie wiem co to jest Maximus. Ale to że cały czas znajdują się w nim puste miejsca dla ok 2000 kupców, nie świadczy chyba by była to lokalizacja w miarę atrakcyjna.:)
Powtarzam, zdaję sobie sprawę, że kupcy nie są bez winy, ale, jak już pisałem, od mogących więcej, więcej wymagam.
Dotychczas wydawało mi się, że to Ty jesteś tu dyżurną nadempatyczną.
Trudno, widzę, że teraz ja muszę podjąć się tej roli.:)
Pozdrawiam serdecznie
yassa (gość) -- 23.07.2009 - 10:37