nad tekstem… i..
i wtedy nadleciała nade mnie wielka ćma..
schowałem się pod łóżko .. wtedy wbiła mi się w oko sprężyna, wrzeszcząc….
MIREMAAAAAX.....
obudziłem się zlany potem, siostra Renata podała mi czopek i szklankę z wodą iiiiiiiii..
poprawiła matczynym ruchem poduszkę, rozluźniła krępujące pisy… chciałem powiedzieć pasy..
Przyciszyła telewizor i przełączyła z transmisji … z komisji niejakiego Jarosława K. na Madmax2..
Poczułem ulgę...
Siostra Renata odchodząc zerknęła na mnie filuternie..i rzekła..
Pochyliłem się z troską..
nad tekstem… i..
i wtedy nadleciała nade mnie wielka ćma..
schowałem się pod łóżko .. wtedy wbiła mi się w oko sprężyna, wrzeszcząc….
MIREMAAAAAX.....
obudziłem się zlany potem, siostra Renata podała mi czopek i szklankę z wodą iiiiiiiii..
poprawiła matczynym ruchem poduszkę, rozluźniła krępujące pisy… chciałem powiedzieć pasy..
Przyciszyła telewizor i przełączyła z transmisji … z komisji niejakiego Jarosława K. na Madmax2..
Poczułem ulgę...
Siostra Renata odchodząc zerknęła na mnie filuternie..i rzekła..
- No widzi pan, kaczka znowu pełna..
Cichutko zasnąłem..
Igła -- 10.02.2010 - 20:25