to jest dawka minimum, zeby nie być posądzonym o bycie kijanką. Czy Niebieski to jest jakiś couleur locale, czy znów mnie coś ominęło?
Gretchen, pięknie opisałaś powrót Mamy z kuracji i krzewienie kaganka oświaty blogowej na oddziale też…
Sto procent
to jest dawka minimum, zeby nie być posądzonym o bycie kijanką.
Czy Niebieski to jest jakiś couleur locale, czy znów mnie coś ominęło?
Gretchen,
merlot -- 12.02.2010 - 01:27pięknie opisałaś powrót Mamy z kuracji i krzewienie kaganka oświaty blogowej na oddziale też…