Życzenia
złożone Tobie (zwanej lub zwanemu poniżej: “Przyjmującym Życzenia”)
przeze mnie (zwanego poniżej: “Życzącym”).
Przyjmij proszę, z wyłączeniem wyraźnej lub domniemanej mocy
wiążącej, najlepsze życzenia przyjaznych środowisku, świadomych
społecznie, bezstresowych, nieuzależniających i neutralnych płciowo
świąt przesilenia zimowego, celebrowanych w ramach tradycji wyznania
religijnego albo praktyk świeckich wedle wyboru Przyjmującego
Życzenia, w szczególności zgodnie z tradycją Bożego Narodzenia,
Chanuki lub Kwanzy, z zachowaniem należnego szacunku dla religijnych
lub świeckich przekonań lub tradycji osób trzecich, albo ich wyboru
niepraktykowania żadnych religijnych ani świeckich tradycji, jak
również finansowo korzystnego, osobiście pomyślnego oraz medycznie
nieskomplikowanego przebiegu ogólnie przyjmowanego roku
kalendarzowego 2009, z zachowaniem należnego szacunku dla kalendarzy
przyjmowanych przez mniejszości narodowe, etniczne lub wyznaniowe,
bez względu na rasę, wyznanie, poglądy polityczne lub filozoficzne,
kolor skóry, wiek, stopień spawności fizycznej, wybór platformy
komputerowej, lub preferencje seksualne Przyjmującego Życzenia.
Przyjęcie niniejszych życzeń oznacza jednoczesne przyjęcie
następujących warunków i zastrzeżeń.
Niniejsze życzenia podlegają dalszemu sprecyzowaniu, wycofaniu lub
odwołaniu przez Życzącego bez zachowania jakichkolwiek terminów
wypowiedzenia oraz bez potrzeby uzasadnienia. Niniejsze życzenia
mogą być nieodpłatnie przenoszone przez Przyjmującego Życzenia w
niezmienionej treści na rzecz osób trzecich. Niniejsze życzenia nie
implikują żadnej obietnicy ze strony Życzącego do rzeczywistego
wprowadzenia w życie któregokolwiek z wyżej wymienionych życzeń, a w
szczególności nie stanowią oferty w rozumieniu odpowiednich
przepisów prawa. Jakiekolwiek fragmenty niniejszych życzeń sprzeczne
z bezwzględnie obowiązującymi przepisami prawa należy uznać za
niezłożone, bez wpływu na pozostałe fragmenty życzeń. Niniejsze
życzenia nie mają wartości finansowej.
Życzący gwarantuje działanie niniejszych życzeń zgodne z powszechnie
przyjętym działaniem życzeń w zakresie dobrych wiadomości przez
okres jednego roku albo do chwili wydania kolejnych życzeń
świątecznych, którekolwiek z tych zdarzeń nastąpi wcześniej.
Gwarancja jest ograniczona do wymiany niniejszych życzeń lub wydania
nowych życzeń, bez potrzeby uzasadnienia przez Życzącego.
[miejscowość] [data] [czytelny podpis]
Ponieważ w okolicy znam tylko jednego fachowca z tej branży, niniejsze życzenia (otrzymane właśnie mailem) dedykuję Arturowi Kmieciakowi, licząc, że naniesie stosowne poprawki i/lub komentarze…
komentarze
Niezłe,
znaczy fajne.
Az se kiedyś w ramach nud i ćwiczeń wq tłumaczeniu tekstów może na niemiecki przetłumaczę:)
pzdr
grześ -- 29.12.2008 - 23:29W narzeczu naszych zachodnich sąsiadów, drogi Grzesiu,
to te życzenia w krańcowym przypadku mogłyby Słowianina doprowadzic do śmierci. Albo przynajmniej ciężkiej niestrawności.
Jednakże istnieje pewna kasta zawodowa, której język tych życzeń zabrzmi jak niebiańska muzyka.
Pozdrawiam wyczekująco.
PS. A za tłumaczenie tych życzeń nagrodę Trakla masz jak w banku:-) Cóż za głęboki dramatyzm ukryty jest w tych słowach, zrozumiały tylko przez wiedeńskich tajnych radców.
abwarten und Tee trinken
Lorenzo -- 29.12.2008 - 23:59Nom,
“W narzeczu naszych zachodnich sąsiadów, drogi Grzesiu, zaktualizowany
to te życzenia w krańcowym przypadku mogłyby Słowianina doprowadzic do śmierci. Albo przynajmniej ciężkiej niestrawności.”
własnie dlatego ten pomysł mi się spodobał:)
grześ -- 30.12.2008 - 00:09Czy to znaczy,
że one nie używają fine-printu?
merlot -- 30.12.2008 - 00:12Przy okazji jak apropos tematu polecam bajkę na dobranoc:)
znaczy skojarzyło mi się tak z Merlota życzeniami:
http://www.nickles.de/c/a3/557051.htm
Świetna jest też ta wersja:
http://home.snafu.de/mcs/rot/rotk02.htm
grześ -- 30.12.2008 - 00:13Ja wolę
tę drugą.
merlot -- 30.12.2008 - 00:36Znam jej anglosaskiego braciszka.
Obywatelu Merlocie,
w pierwszych słowach mej oficjalnej odpowiedzi życzę Wam spełnienia wszelkich Waszych pragnień. W drugich i trzecich również...
jotesz -- 30.12.2008 - 08:20:)
Merlocie, fakt, ta informatyczna
wersja też mi się lepsza wydaje niż prawnicza.
Ale ogólnie zabawny pomysł, taki ubranżowienie bajki, znaczy użargonienie powinno być po językoznawczemu, znaczy mojemu:)
pzdr
grześ -- 30.12.2008 - 09:10Ładne zyczenia
mało hermetyczen, skoro grześ się do tłumaczenia bierze :)
prezes,traktor,redaktor
max -- 30.12.2008 - 09:24Panowie
i jak tu sie mają normalni ludzie dogadać, gdy zostaną wpuszczeni między prawników lub informatyków:-)
A najbardziej podoba mi się zakończenie: “I jeśli żyją dzisiaj, to kłamią nadal”.
Pozdrawiam i sugeruję rozpowszechnienie
PS. Gdzieś słyszałem, że gdy powstaje nowa gałąź nauki to panowie najpierw zaczynają tworzyć język, możliwie maksymalnie hermetyczny.
abwarten und Tee trinken
Lorenzo -- 30.12.2008 - 09:33