owszem, ale pod jednym warunkiem – że czasy są błogie i plony obfite. Tymczasem po wydarzeniach w Gruzji traktowanych jako kontekst, telenowelowa plastikowość jest już nie do sprzedania. Lud jest może ciemny, ale nie jest aż tak głupi. Bo kontekst budują tutaj fundamentalne problemy związane z bezpieczeństwem państwa, wymagające od rządzących posiadania i realizowania długoterminowych planów. Na to marketing i sztuczki wyborcze już nie pomagają.
Odysie,
owszem, ale pod jednym warunkiem – że czasy są błogie i plony obfite. Tymczasem po wydarzeniach w Gruzji traktowanych jako kontekst, telenowelowa plastikowość jest już nie do sprzedania. Lud jest może ciemny, ale nie jest aż tak głupi. Bo kontekst budują tutaj fundamentalne problemy związane z bezpieczeństwem państwa, wymagające od rządzących posiadania i realizowania długoterminowych planów. Na to marketing i sztuczki wyborcze już nie pomagają.
Pozdrawiam.
s e r g i u s z -- 16.08.2008 - 21:56