Część dolna jest i moją faworytką.
Spódnicy z tego nie zrobisz, chyba, że masz tyle w biodrach, co pod biustem (pardą). Ja nie mam.
O mnie chodziło w sprawie sukienek? Bo jak o mnie, to kolejne łgarstwo. Noszę sukienki od 15 roku życia. Ostatnio częściej, w ramach reform.
Życiowych reform Bażancie, życiowych – nie pomyślałaś o innych, prawda?
Pino
Część dolna jest i moją faworytką.
Spódnicy z tego nie zrobisz, chyba, że masz tyle w biodrach, co pod biustem (pardą). Ja nie mam.
O mnie chodziło w sprawie sukienek? Bo jak o mnie, to kolejne łgarstwo. Noszę sukienki od 15 roku życia. Ostatnio częściej, w ramach reform.
Życiowych reform Bażancie, życiowych – nie pomyślałaś o innych, prawda?
:))
Gretchen -- 16.01.2010 - 21:56