Mam nadzieję że wybaczy mi Pan krótką chwilę zwątpnienia w Pańską niezłomność.
Zaczęłam bowiem przypuszczać, że do trójcy władnej wyeliminować kogoś (mnie) z tekstowiskowej społeczności brakuje już tylko jednej osoby:)
Przepraszam, że w tej chwili nie odpowiem Panu obszerniej, niestety tzw. siły wyższe sprzysięgły się aby odciąć mnie juz od świata wirtualnego.
>Szarmancki Panie Lorenzo
Mam nadzieję że wybaczy mi Pan krótką chwilę zwątpnienia w Pańską niezłomność.
Zaczęłam bowiem przypuszczać, że do trójcy władnej wyeliminować kogoś (mnie) z tekstowiskowej społeczności brakuje już tylko jednej osoby:)
Przepraszam, że w tej chwili nie odpowiem Panu obszerniej, niestety tzw. siły wyższe sprzysięgły się aby odciąć mnie juz od świata wirtualnego.
Pozdrawiam
Delilah -- 27.08.2008 - 21:06