Delilah to jednak była zajebista babka. :) Przyznaję to obiektywnie, bo chyba mnie nie lubi…
Już o niej napisałam balladę, napisałabym dziesięć, gdyby raczyła wrócić do naszej kamienicy. Cytatem z Zapolskiej po prostu mnie zabiła.
Doroto! Spójrz, co tu się wyrabia! W tramwaju znów secesja z konduktorem!
Kurde,
Delilah to jednak była zajebista babka. :) Przyznaję to obiektywnie, bo chyba mnie nie lubi…
Już o niej napisałam balladę, napisałabym dziesięć, gdyby raczyła wrócić do naszej kamienicy. Cytatem z Zapolskiej po prostu mnie zabiła.
Doroto! Spójrz, co tu się wyrabia! W tramwaju znów secesja z konduktorem!