podstawą naszego związku jest głębokie zaufanie do partnera:))
A wracając, na koniec(uff), do głównego wątku;
gdy zobaczyłem w archiwum centuriona, uspakajającego zatrwożonych patrycjuszy, przemknięciem przez forum jednego(!) Gota (choć, jak widać, nawet nie ma pewności czy to był rzeczywiście Got) to, zaiste powiadam Panu: dni Rzymu są policzone!:)
W żyyyciu!... Panie Lorenco Szanowny,
podstawą naszego związku jest głębokie zaufanie do partnera:))
A wracając, na koniec(uff), do głównego wątku;
gdy zobaczyłem w archiwum centuriona, uspakajającego zatrwożonych patrycjuszy, przemknięciem przez forum jednego(!) Gota (choć, jak widać, nawet nie ma pewności czy to był rzeczywiście Got) to, zaiste powiadam Panu: dni Rzymu są policzone!:)
Bądz pozdrowiony Szlachetny Lorenzo!
yassa -- 29.08.2008 - 20:45