Zajrzałem do salonu, a tam kilkanaście Pańskich wpisów, których tu nie ma. Może bym i coś skomentował, ale tamtejsze „między mordzie” zupełnie mi nie odpowiada, o każdorazowej konieczności logowania się nie wspominając.
Pozdrawiam
Panie Krzysztofie!
Zajrzałem do salonu, a tam kilkanaście Pańskich wpisów, których tu nie ma. Może bym i coś skomentował, ale tamtejsze „między mordzie” zupełnie mi nie odpowiada, o każdorazowej konieczności logowania się nie wspominając.
Pozdrawiam
Jerzy Maciejowski -- 16.11.2008 - 20:46