Kiepski kurs historii Pan miał, skoro nie wie Pan, że po Kircholmie było parę zwycięstw, w tym jedno zwycięskie powstanie.
O tym, że we wrześniu 1939. roku mieliśmy jedną z najlepszych i najsilniejszych armii na świecie pewnie też Pana w szkole nie nauczyli. Owszem, przegraliśmy wojnę obronną, niemniej proszę podać, które państwo poza Japonią mogło w owym czasie zmierzyć się z Narodowo-Socjalistycznymi Niemcami? (Á propos, czy wie Pan, że idea jednej europejskiej waluty to idea Adolfa Hitlera?)
O przewagach Wojska Polskiego nad alianckim czy sowieckim nie warto się rozwodzić. Fakty mówią same za siebie. Wystarczy poszperać.
Tyle odpowiedzi na zadany temat. A teraz proszę o uzasadnienie dlaczego potrzebujemy broni termojądrowej do obrony naszego terytorium, a Szwajcaria nie potrzebuje? Kto nas najedzie? Czesi? Słowacy? Czy może Litwini? Bo Niemcom grozi raczej zalew Polaków niż nam zalew Niemców. Oni mają problem z utrzymaniem ludności we wschodnich landach, a co dopiero będą myśleć o podbijaniu terenów położonych jeszcze dalej na wschód.
PS. Co ze wskazaniem któż to w zachodniej Europie zechce umierać za Gdańsk? Zapomniał Pan czy erystyka Panu przeszkodziła?
Panie Zbigniewie!
Miał Pan już nie komentować… ale do rzeczy.
Kiepski kurs historii Pan miał, skoro nie wie Pan, że po Kircholmie było parę zwycięstw, w tym jedno zwycięskie powstanie.
O tym, że we wrześniu 1939. roku mieliśmy jedną z najlepszych i najsilniejszych armii na świecie pewnie też Pana w szkole nie nauczyli. Owszem, przegraliśmy wojnę obronną, niemniej proszę podać, które państwo poza Japonią mogło w owym czasie zmierzyć się z Narodowo-Socjalistycznymi Niemcami? (Á propos, czy wie Pan, że idea jednej europejskiej waluty to idea Adolfa Hitlera?)
O przewagach Wojska Polskiego nad alianckim czy sowieckim nie warto się rozwodzić. Fakty mówią same za siebie. Wystarczy poszperać.
Tyle odpowiedzi na zadany temat. A teraz proszę o uzasadnienie dlaczego potrzebujemy broni termojądrowej do obrony naszego terytorium, a Szwajcaria nie potrzebuje? Kto nas najedzie? Czesi? Słowacy? Czy może Litwini? Bo Niemcom grozi raczej zalew Polaków niż nam zalew Niemców. Oni mają problem z utrzymaniem ludności we wschodnich landach, a co dopiero będą myśleć o podbijaniu terenów położonych jeszcze dalej na wschód.
PS. Co ze wskazaniem któż to w zachodniej Europie zechce umierać za Gdańsk? Zapomniał Pan czy erystyka Panu przeszkodziła?
Jerzy Maciejowski -- 17.11.2008 - 23:43