Zupełnie nie wiem co też Cię tak dziwi.
Trzeba dbać o wizerunek, nieprawdaż?
Co prawda, przykładając do niego tak wielką staranność, można nie zauważyć, że w innym miejscu wizerunek się pruje i wysmażyć taki komentarzyk jak u Docenta w salonie, ale co poradzisz? Nic nie poradzisz.
Yasso
Zupełnie nie wiem co też Cię tak dziwi.
Trzeba dbać o wizerunek, nieprawdaż?
Co prawda, przykładając do niego tak wielką staranność, można nie zauważyć, że w innym miejscu wizerunek się pruje i wysmażyć taki komentarzyk jak u Docenta w salonie, ale co poradzisz? Nic nie poradzisz.
Grozą jednak wieje. :)
Gretchen -- 29.08.2009 - 17:33