Zgoła odmienne zdanie oznacza nagie zdanie.
Pawełka z Tarsu wszyscy cytują z ambon, a Dorotka może mieć głębsze wejrzenie.
Oj, narazić się muszę teologom, lecz napiszę: moja Marysia owija się wokół mnie jak pączek róży. Rozchylam ją i rosa spada z poranka naszej miłości.
Wiem, wiem… znowu mnie nie rozumiesz?
A mógłbym to napisać prosto. Mógłbym. Chyba jednak czujesz…
pozdrawiam
dorcia blee A co moja ukochana poetka ma na myśli?
Zgoła odmienne zdanie oznacza nagie zdanie.
Pawełka z Tarsu wszyscy cytują z ambon, a Dorotka może mieć głębsze wejrzenie.
Oj, narazić się muszę teologom, lecz napiszę: moja Marysia owija się wokół mnie jak pączek róży. Rozchylam ją i rosa spada z poranka naszej miłości.
Wiem, wiem… znowu mnie nie rozumiesz?
A mógłbym to napisać prosto. Mógłbym. Chyba jednak czujesz…
pozdrawiam
Synergie -- 14.12.2009 - 23:37